Bartosz Zmarzlik został indywidualnym żużlowym mistrzem świata! To trzeci tytuł króla speedwaya na koncie Polaka. Grand Prix Szwecji również padło jego łupem i w Toruniu, na zakończenie cyklu, witać będziemy czempiona. Drugie miejsce podczas zawodów w Malilli zajął Fredrik Lindgren. Natomiast trzeci był Maciej Janowski.
Bartosz Zmarzlik mistrzem świata po raz trzeci w karierze!
To był niesamowity wieczór dla Polaków na owalu w Malilli. Jak to opisać? Właściwie można w kilku słowach, ale to ujmowałoby historii, którą wygrawerował na kartach speedwaya nasz mistrz. Bartosz Zmarzlik zwyciężył w Grand Prix Szwecji i został po raz trzeci indywidualnym żużlowym mistrzem świata!
Parafrazując słowa Włodzimierza Szaranowicza, gdy darł się wniebogłosy po triumfach Adama Małysza: „Tak tylko wygrywają najwięksi w historii. I on do tej historii wjechał tak łatwo!”. Kto nie zna smaku żużla, oddechu parku maszyn, nie czuł w kubkach smakowych unoszącego się pyłu z toru, nie wie, czym jest poświęcenie dla tego sportu.
Poprzednio Zmarzlik zwyciężał w 2019 i 2020 roku. Przed około dwunastoma miesiącami wywalczył srebro i brąz w 2016. Dzisiaj urodzony w Szczecinie czempion dołączył do grona Jasona Crumpa, Nickiego Pedersena, Ole Olsena, Erika Gundersena oraz Taia Woffindena. Niesamowite! Trzecie miejsce w wyścigu finałowym o GP Szwecji zajął Maciej Janowski.
A three-time Champion of the World! 🏆🌏
Congratulations @zmarzlik95! 🥳#WorldChampion #FIMSpeedwayGP pic.twitter.com/PbvdJftRSr
— FIM Speedway Grand Prix (@SpeedwayGP) September 17, 2022
W Toruniu, podczas ostatniej rundy Speedway Grand Prix, będziemy zatem witać nowego, starego mistrza. Jednak za jego plecami wciąż toczy się bój o medale. Drugi jest Leon Madsen (117 punktów), a trzeci Patryk Dudek (100). Dudka gonią Robert Lambert (97) oraz Daniel Bewley (93). Janowski do podium traci osiem punktów.
Stal Gorzów na ostatniej prostej do złota. Skromna zaliczka Apatora