Słoweniec Primoż Roglić z grupy Jumbo-Visma wygrał 106. edycję kolarskiego wyścigu Giro d’Italia. Drugą lokatę zajął Geraint Thomas (Ineos-Grenadiers), który stracił różową koszulkę podczas sobotniej jazdy indywidualnej na czas z podjazdem pod Monte Lussari. Ostatni etap po finiszu z peletonu wygrał Mark Cavendish (Astana Qazaqstan Team). We włoskim wyścigu startował tylko jeden Polak – Cesare Benedetti (BORA – hansgrohe).
Zdecydowała emocjonująca czasówka
Do pewnego momentu fani kolarstwa mogli mieć zastrzeżenia co do atrakcyjności tegorocznej edycji wyścigu, a powodów tego było kilka. Niesprzyjająca pogoda zmusiła organizatorów do skrócenia kilku etapów, a liczną grupę zawodników wyeliminował z dalszej rywalizacji koronawirus. Znalazł się w niej główny faworyt do końcowego triumfu i ówczesny lider Remco Evenepoel (Soudal-Quick Step).
Przez trzy tygodnie ścigania żaden z zawodników nie wypracował sobie wystarczającej przewagi, aby być pewnym wygranej podczas czasówki z metą na Monte Lussari. Przed decydującym etapem posiadaczem maglia rosa był Geraint Thomas, ale miał jedynie 26 sekund przewagi nad Primożem Rogliciem i 59 nad Joao Almeidą (UAE Team Emirates). Na wymagającej trasie o długości 18,6 km najlepiej czuł się kolarz ze Słowenii i już na pierwszym pomiarze czasu został wirtualnym liderem.
Podczas finałowego podjazdu były skoczek narciarski miał jednak duże problemy ze sprzętem i musiał zmienić rower. Primoż Roglić stracił dużo czasu, ale był w tak dobrej dyspozycji, że pokonał najgroźniejszych rywali i wypracował nad nimi przewagą pozwalającą przejąć różową koszulkę lidera. Oznaczało to triumf w całym wyścigu, bo trasa ostatniego etapu nie stwarzała możliwości zmian w czołówce klasyfikacji generalnej.
🇸🇮 It’s all true.
🇸🇮 È tutto vero!#Giro #GirodItalia pic.twitter.com/Kh8NgS081A
— Giro d’Italia (@giroditalia) May 27, 2023
Cavendish najszybszy w Rzymie
Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem na ostatni dzień rywalizacji w tegorocznej edycji Giro d’Italia była rywalizacja sprinterów i tak też się stało. Po przejechaniu 126 km o zwycięstwo etapowe walczyli najszybsi kolarze w peletonie. Znajdującą się w okolicach rzymskiego Kolosem linię mety jako pierwszy minął Mark Cavendish. Drugie miejsce zajął Alex Kirsch (Trek – Segafredo), a trzecie Filippo Fiorelli (Green Project-Bardiani CSF-Faizane).
Końcowa klasyfikacja 106. edycji Giro d’Italia:
1. Primoż Roglić (Jumbo-Visma) 85:29:11
2. Geraint Thomas (INEOS Grenadiers) +0:14
3. Joao Almeida (UAE Team Emirates) +1:15
4. Damiano Caruso (Bahrain – Victorius) +4:40
5. Thibaut Pinot (Groupama – FDJ) +5:43
…
102. Cesare Benedetti (BORA – hansgrohe) +4:28:46