Niewykluczone, że to powolny koniec organizacji High League. Na skutek zablokowania jej środków po wykryciu powiązań z rosyjskim reżimem wstrzymana została sprzedaż biletów na najbliższą galę, która miała się odbyć 17 czerwca. Sama organizacja nie zabrała jak dotąd głosu w tej sprawie.
High League wstrzymuje sprzedaż biletów
Nie milkną echa dotyczące głośnej afery z udziałem High League Bielecki i H-Agency, spółek kierujących słynną federacją freak-fightową High League. Zostały one bowiem wpisane na listę sankcyjną przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, czego powodem miały być powiązania z rosyjskim reżimem.
W związku z tym zaczęły się pojawiać wątpliwości, czy zaplanowana na 17 czerwca w krakowskiej Tauron Arenie najbliższa gala High League w ogóle będzie mogła dojść do skutku. Organizacja póki co dodała tylko jeden lakoniczny komunikat w tej sprawie. – Jesteśmy zaskoczeni tą sytuacją. Analizujemy ją wraz z naszym działam prawnym. Prosimy o cierpliwość – czytamy na Twitterze. Od momentu publikacji tej krótkiej notki minęły dwie doby i wciąż nie usłyszeliśmy żadnego nowego komunikatu, co jest dość nietypowe w tego typu sytuacjach.
Jak dotąd oficjalnie nie odwołano kolejnej gali, ale nie można już kupować biletów na to wydarzenie. W związku z zablokowaniem wszystkich środków finansowych należących do High League, wejściówki na galę są “obecnie niedostępne” – czytamy w serwisie oferującym sprzedaż biletów.
W Internecie można już zaobserwować, że wiele osób odwraca się od marki High League. Nawet jeśli federacji uda się jakimś cudem wydostać z tej sytuacji, to i tak strat wizerunkowych nie uda się naprawić.
Powiązania z Rosją i Kadyrowem
Na liście MSWiA znalazło się aż 365 osób i 20 podmiotów gospodarczych. W toku śledztwa wykazano, że faktycznymi beneficjentami prowadzonej przez High League działalności mają być obywatele Federacji Rosyjskiej pochodzenia czeczeńskiego – Khazhbi Edelbiev i jego siostra Diana Edelbieva.
W kolejnym komunikacie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przekazało, że sankcjonowani utrzymują bliskie relacje z Ramzanem Kadyrowem. Przywódca Czeczenii znajduje się na listach sankcyjnych Unii Europejskiej.
– Khazhbi Edelbiev jest prezesem zarządu i właścicielem 30% udziałów w podmiocie H-Agency sp. z o.o. oraz akcjonariuszem (30%) i komplementariuszem w podmiocie High League Bielski sp. komandytowo-akcyjna, działających w ramach federacji High League , która zajmuje się organizowaniem gali typu freak show fight. Rodzina Edelbiev ma utrzymywać relacje z przywódcą Czeczenii – Ramzanem Kadyrovem, znajdującym się na listach sankcyjnych Unii Europejskiej, Ukrainy, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii, USA, Kanady, Australii, Nowej Zelandii i Japonii. Oddziały specjalne Ramzana Kadyrowa zaangażowane są działania wojenne Federacji Rosyjskiej na Ukrainie, a rekrutacja do nich ma się odbywać się m.in. za pośrednictwem klubów mieszanych sztuk walki – czytamy w uzasadnieniu wpisania na listę sankcyjną Khazhbiego Edelbieva.
Obserwując całą sytuację wydaje się, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest odwołanie gali. Jeśli rodzina Edelbiev nie zdoła udowodnić, że nie ma powiązań z Kadyrowem, przyszłość High League
Poważne kłopoty spółki powiązanej z HIGH Legue. MSWiA zablokowało jej środki finansowe
