Iga Świątek grzmi ws. Rosjan i Białorusinów. Wspomniała o II wojnie światowej

6 kwi 2023, 09:58

W tegorocznym Wimbledonie będą mogli wystartować sportowcy z Rosji i Białorusi. W związku z tym BBC zapytało Igę Świątek o jej zdanie na ten temat. Polka w dosadnych słowach przedstawiła swoją perspektywę w tym temacie.

Iga Świątek niejednokrotnie porusza trudne tematy, w tym również dotyczące wojny w Ukrainie. W wielu wywiadach wyrażała wsparcie dla poszkodowanych, ale nie trzymała również języka zębami, jeśli chodzi o opinie na temat decyzji światowych władz dot. dopuszczania niektórych zawodników do rywalizacji.

Dosadne słowa Igi Świątek

W najnowszym wywiadzie dla BBC Polka przyznała, że według niej władze tenisowych federacji zrobiło zbyt mało w sprawie Rosjan i Białorusinów.Słyszałam, że tuż po drugiej wojnie światowej niemieccy tenisiści nie byli dopuszczeni do startów. Podobnie zresztą, jak ci japońscy i włoscy. Uważam, że teraz zabrakło podobnej decyzji w sprawie Rosjan – powiedziała.

W dalszej części Świątek stwierdziła, że sport często jest wykorzystywany do innych celów niż powinien.Wiem, że to mała rzecz, ale może pokazałaby rosyjskim rządzącym, że nie warto czegoś robić. Bo choć jesteśmy tylko sportowcami, to sport nierzadko wykorzystywany jest w działaniach propagandowych – dodała.

Według polskiej tenisistki, światowe federacje powinny reagować już wcześniej.Trzeba było to zrobić od początku, od pierwszych dni. Władze tenisowych federacji nie zdecydowały się jednak na tak drastyczne kroki. Wdrożenie takich reguł teraz byłoby niesprawiedliwe dla rosyjskich i białoruskich sportowców. Taka decyzja powinna zostać podjęta rok temu – skomentowała.

Świątek o relacjach z rosyjskimi zawodniczkami

Najlepsza tenisistka świata bez skrupułów zdradziła, że relacje z niektórymi tenisistkami nie są zbyt dobre.WTA i ATP mogły zrobić więcej. Przedstawić swoje stanowisko, które ułatwiłoby życie również nam. A tak, w szatniach, pomiędzy zawodniczkami, atmosfera jest dość napięta – powiedziała.

Z drugiej strony Świątek stanęła w obronie niektórych zawodniczek.Łatwo powiedzieć to teraz, ale stojąc z kimś twarzą w twarz… Nie jest to takie proste. Uścisnęłam dłoń, na przykład, Darii Kasatkinie, która otwarcie przyznała, że jest przeciwna wojnie i chciałaby, by ta jak najszybciej dobiegła końca. Szanuję to, bo wiem, ile potrzeba odwagi, by wypowiedzieć takie słowa. Sytuacja rosyjskich sportowców jest skomplikowana i trudno im czasem zabrać głos – dodała.

3-godzinny bój Magdy Linette. Polka wygrywa w Charleston!

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA