Maja Chwalińska przegrała w półfinale turnieju ITF w niemieckim Altenkirchen z Belgijką Maryną Zanevską i pożegnała się z turniejem.
Polka, która do turnieju głównego dostała się poprzez eliminacje sprawiła miłą niespodziankę awansując do półfinału.
W spotkaniu półfinałowym faworytką była rozstawiona z numerem drugim Zanevska, która potwierdziła swoją dominację w pierwszym secie oddając 17-letniej polskiej tenisistce zaledwie jednego gema.
W drugim secie Chwalińska postawiła się wyżej sklasyfikowanej rywalce jednak po raz drugi musiała uznać wyższość rywalki tym razem przegrywając 7:6 (5).
Dla pochodzącej z Dąbrowy Górniczej zawodniczki były to pierwsze punkty w tym roku zaliczane do rankingu WTA.
Maryna Zanevska – Maja Chwalińska 6:1, 7:6(5)