Na jaką formę treningu stawiacie, gdy robi się cieplej? Wolicie aktywności lekkoatletyczne, takie jak bieganie lub kolarstwo, czy może zostajecie na siłowni i robicie masę w klubie? Jest jeszcze jedna forma treningu – często traktowana po macoszemu, uznawana za dobrą dla amatorów, jednak potrafiącą zagwarantować wycisk i rozwój większy i szybszy niż jakakolwiek inna forma ćwiczeń siłowych. Mowa tu oczywiście o treningu kalistenicznym.
Czym jest kalistenika?
Kalistenika to inaczej po prostu ćwiczenia, podcza których wykonywania jako obciążenie wykorzystujemy masę własnego ciała. Są to więc popularne i wykonywane przez praktycznie każdego sportowca pompki, brzuszki czy przysiady. To jednak tylko zalążek góry lodowej, ponieważ “kalistenika” w szerokim, popularnym rozumowaniu to często ćwiczenia w parku z drążkami, a sami sportowcy doświadczeni w tej dziedzinie często wykorzystują podczas treningu nastawionego typowo na rozwój siły na przykład pasy czy gumy obciążeniowe. Na drążkach nauczysz się czuć swoje ciało, wzmocnisz je, rozbudujesz i do tego liźniesz trochę akrobatyki!
Kalistenika a siłownia
Wśród sportowców, szczególnie amatorów panuje powszechne przekonanie, że ćwiczenia na masie własnego ciała nie są najskuteczniejsze jeśli chodzi o budowanie siły. W końcu to od prostych pompek czy przysiadów większość z nas zaczęła swoja przygodę z ćwiczeniami, a siłownia wydaje się być kolejnym logicznym punktem rozwoju. Nie każdy zauważa jednak, że pełen park z drążkami i odpowiednio rozplanowany trening pozwalają na rozbudowę swojego ciała w każdym aspekcie. Co więcej, osoby ćwiczące kalistenikę cieszą się budową nie “napakowanego karka” a raczej wyrzeźbionego idealnie antycznego bóstwa – wszystko dzięki zrównoważeniu i nieobciążaniu nadmiernie organizmu. Nawet sama nazwa na to wskazuje. Słowo kalistenika pochodzi bowiem z greki i oznacza “piękne ciało”.
Inną ważną zaletą, szczególnie dla osób nieobeznanych jeszcze z treningiem siłowym jest odciążenie kręgosłupa. Podczas ćwiczeń na siłowni, szczególnie polegających na wyrywaniu z ziemi sztangi lub sztangielek narażamy się na przesunięcie krążka międzykręgowego, zwłaszcza te osoby, które cierpią na zaawansowane wady postawy. Trening na parku kalistenicznym, szczególnie klasyczne podciągnięcia na drążku pozwalają wzmocnić plecy i kompletnie odciążyć zarówno sam kręgosłup, jak i okalające go mięśnie szkieletowe.