Joanna Jędrzejczyk już w czerwcu powróci do oktagonu. Była mistrzyni UFC wagi słomkowej zmierzy się z Chinką Weili Zhang. Polska zawodniczka przyznała, że już nie może się doczekać walk i jest w najlepszej formie w swoim życiu.
Wiele wskazuje jednak na to, że Joanna Jędrzejczyk otrzyma niedługo kolejną szansę na zdobycie mistrzowskiego pasa. Już 12 czerwca na gali UFC 265 34-latka zmierzy się z Chinką Weili Zhang. Zwyciężczyni tej walki zostanie natomiast zestawiona z aktualną czempionką Carlą Esparzą.
Była mistrzyni UFC w rozmowie z “Wprost” przyznaje, że już nie może doczekać się wspomnianego pojedynku. W rozmowie z Katarzyną Burzyńską-Sychowcz 34-latka przyznała, że jest w życiowej formie.
Jędrzejczyk: “Najłatwiejsze zbijanie wagi w moim życiu“
– Jestem w niesamowitej formie. Nie wiem, czy to nie będzie najłatwiejsze zbijanie wagi w moim życiu, coś pięknego – powiedziała Jędrzejczyk.
Polska wojowniczka powiedziała również, że czuje ogromne wsparcie ze strony kibiców. Przyznała, że bez tego już dawno zrezygnowałaby z występów w oktagonie UFC.
– Czuję, że mam misję, bez ludzi dawno bym już to skończyła. Jestem w tym sporcie już dziewiętnaście lat – dodała.
Dziś w MAGAZYNIE WPROST PREMIUM https://t.co/WTPbE4yjAr. Joanna Jędrzejczyk szykuje się do walki i wyznaje: „Jestem w megaformie. Wiem, że Bóg jest ze mną”#UFC275 #MMA https://t.co/Vz9JyB8Itc
— Paulina Socha-Jakubowska (@PSJakubowska) May 7, 2022
Przypomnijmy, że 34-latka walczy dla UFC od roku 2014. W tym czasie stoczyła już 14 pojedynków. Na jej walkę z Zhang czeka cały świat MMA, gdyż w pierwszym pojedynku obie zawodniczki dały kapitalny popis swoich umiejętności.
Joanna Jędrzejczyk chce pokonać Esparzę. „Znów będę mistrzynią”