W sobotę w norweskim Sjusjoen kontynuowano rywalizację w ramach Pucharu IBU. Kinga Mitoraj zajęła w sprincie 34. lokatę i po dwóch konkurencjach w klasyfikacji generalnej cyklu zajmuje 24. pozycję.
Mitoraj nieźle zaczęła, bo po pierwszym bezbłędnym strzelaniu zajmowała pozycje w szerokiej czołówce. Niestety dwie karne rundy w stójce spowodowały, że sklasyfikowana została na 34. pozycji. Dwa razy więcej karnych rund pokonywała Kamila Żuk, która zajęła 47. lokatę. W jej przypadku cieszyć może dobra dyspozycja biegowa, uzyskała bowiem trzynasty czas w tej specjalności.
Przed południem rywalizowali mężczyźni. Mateusz Janik spudłował dwukrotnie i zajął 67. miejsce, natomiast Tomasz Jakieła z czterema karnymi rundami na koncie sklasyfikowany został na 83. miejscu. Bieg ukończyło 128 biathlonistów.
Zwycięstwa odnieśli Denise Herrmann (Niemcy) i Tarjei Boe (Norwegia).
