Kolarskie MŚ: Małgorzata Jasińska w czołówce

29 wrz 2018, 17:24

Małgorzata Jasińska zajęła 5. miejsce w wyścigu ze startu wspólnego, rozgrywanego podczas kolarskich Mistrzostw Świata w Innsbrucku. Zwyciężyła Holenderka Anna van der Breggen.

Panie rywalizowały na trasie liczącej 156 km. W początkowym etapie teren był pofałdowany, ale bez większych wzniesień; dopiero po 60 km zaczął się sztywny, liczący 2,5 km podjazd pod Gnadenwald, o średnim nachyleniu 10,5%, a następnie zawodniczki trzykrotnie pokonały liczącą nieco ponad 23 km rundę wokół wzgórza olimpijskiego. Łączna długość przewyższeń wyniosła blisko 2500 metrów.

Nasze reprezentantki od samego początku jechały bardzo aktywnie i były widoczne na trasie. Na początkowych kilometrach zaatakowała 20-letnia Aurela Nerlo, do której po pewnym czasie dołączyła Kolumbijka Ana Cristina Sanabria. Zawodniczka przez kilkadziesiąt kilometrów jechały na czele, prowadzenie straciły na podjeździe pod Gnadenwald.

Następnie ton rywalizacji zaczęły nadawać faworytki. Na tym etapie wyścigu wśród najlepszych zawodniczek znalazły się nasza główna kandydatka do medalu, Katarzyna Niewiadoma oraz Małgorzata Jasińska. To właśnie ta druga, na ok. 45 km przed metą, znalazła się w kilkuosobowej czołówce. Wtedy też do ataku ruszyła Anna van der Breggen, która nie dała swoim rywalkom żadnych szans i pewnie sięgnęła po złoty medal, pokonując całą trasę w 4 godziny, 11 minut i 4 sekundy.

Małgorzata Jasińska przez długi czas jechała na medalowej pozycji, ale ostatecznie zawodniczki, które uzupełniły podium: Amanda Spratt z Australii (strata 3:42) oraz Włoszka Tatiana Guderzo (+ 5:26) okazały się za silne. Walkę o czwarte miejsce Polka przegrała na ostatnich metrach ze Szwedką Emilią Fahlin i ostatecznie została sklasyfikowana na piątej pozycji, ze stratą 6 minut i 13 sekund do zwyciężczyni. Jest to wyrównanie naszego najlepszego rezultatu podczas jazdy ze startu wspólnego w rywalizacji kobiet – rok temu rywalizację na tej pozycji zakończyła Katarzyna Niewiadoma. W dzisiejszym wyścigu zaś Niewiadoma była 12, a na metę przyjechała w kilkunastoosobowej grupie, ze stratą ponad siedmiu minut do van der Bergen.

Z pozostałych naszych reprezentantek do mety dojechała tylko Anna Plichta, zajmując 68. miejsce. Aurela Nerlo, Marta Lach i Katarzyna Wilkos nie ukończyły rywalizacji.

Był to ostatni wyścig w rywalizacji Pań, zaś jutrzejszą rywalizacją ze startu wspólnego Panów zakończą się tegoroczne Mistrzostwa Świata.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA