Jeszcze rano Agnieszka Radwańska poznała pierwszą rywalkę w turnieju WTA Premier Mandatory na kortach ziemnych w Madrycie. Miała nią być doświadczona Japonka Misaki Doi. Niestety, do pojedynku nie dojdzie…
Dwie godziny po losowaniu nasza najlepsza tenisistka postanowiła wycofać się z turnieju. Oficjalnym powodem jest kontuzja stopy, której krakowianka doznała wczoraj podczas pokazowego turnieju Tie Break Tens. W nim Radwańska odpadła w półfinale po porażce z Rosjanką, Swietłaną Kuzniecową.
Na szczęście rok temu “Isia” odpadła już w pierwszej rundzie madryckiego turnieju dlatego nie straci punktów w rankingu WTA.