Malwina Smarzek zaledwie kilka tygodni temu opuściła szeregi rosyjskiego Lokomotiwu Kaliningrad i związała się z polską drużyną Developres Rzeszów. Media donoszą, że reprezentantka naszego kraju może już po zakończeniu aktualnego sezonu poszukać nowego wyzwania.
Malwina Smarzek może zagrać w Brazylii
Dziennikarz Bruno Voloch związani z brazylijskim „O Tempo” poinformował, że Malwina Smarzek miała dostać propozycję kontraktu od przedstawiciela tamtejszej ligi. Polkę w swoim składzie bardzo chętnie zobaczyliby włodarze drużyny Osaco. Zdaniem Volocha 25-latka miała dać już swoim agentom przyzwolenie do rozpoczęcia negocjacji z brazylijskim zespołem.
Portal TVP Sport w związku z medialnymi plotkami dotyczącymi Smarzek próbował skontaktować się z Jakubem Dolatą, menedżerem siatkarki. Ten nie chciał jednak komentować doniesień „O Tempo”. Dalota potwierdził jedynie, że pracuje nad nowym kontraktem dla swojej klientki.
Przypomnijmy, że po powrocie do naszego kraju Malwina Smarzek została źle przyjęta przez polskich kibiców. W weekend jej zespół grał drugi mecz półfinałowy z ŁKS-em Łódź. Miejscowi fani wywiesili wówczas obraźliwy transparent, w którym sugerowali zawodniczce, aby ta wracała do Rosji. Zachowanie osób zgromadzonych na stadionie sprawiło, iż Smarzek zalała się łzami.
Ładnie się bawimy w półfinale mistrzostw Polski.#podsiatka pic.twitter.com/s7zlNodQzg
— Jakub Balcerzak (@Jakub110Jakub) April 24, 2022
25-latka została niedawno powołana przez włoskiego trenera Stefano Lavariniego do kadry narodowej na zbliżające mecze Ligi Narodów 2022. Pierwszy mecz biało-czerwone rozegrają już 2 czerwca przeciwko Kanadzie.
Skandal podczas półfinału Tauron Ligi! Malwina Smarzek ze łzami w oczach