Michał Kwiatkowski tuż za podium na kolarskich Mistrzostwach Świata!

26 wrz 2018, 18:03

Michał Kwiatkowski zajął 4. miejsce w jeździe indywidualnej na czas, rozgrywanej w ramach kolarskich Mistrzostw Świata w Innsbrucku. Do podium zabrakło mu 43 sekund. W rywalizacji zwyciężył Rohan Dennis. 

Organizatorzy przygotowali liczącą 52,1 km trasę przebiegającą po urokliwym Tyrolu, pomiędzy Rattenbergiem a Innsbruckiem. Pierwsze 30 km jazdy odbywało się po płaskim terenie, potem pojawił się liczący 5 km podjazd o średnim nachyleniu 7,1%, a następnie zjazd i dość pofałdowana końcówka, prowadząca już do mety – i to właśnie tam zapadały najważniejsze rozstrzygnięcia.

Michał Kwiatkowski dobrze rozpoczął swoją jazdę, zarówno na pierwszym jak i drugim pomiarze czasu był w czołówce. Do medalu jednak trochę zabrakło, aczkolwiek dla naszego reprezentanta najważniejszy jest wyścig ze startu wspólnego, a dzisiejszy występ na pewno może optymistycznie nastrajać przed niedzielną rywalizacją. Wszak czwarte miejsce to wyrównanie najlepszego wyniku polskiego kolarza z indywidualnych jazd na czas – taki rezultat w 2016 roku uzyskał Maciej Bodnar.

Kolarz z Oławy był drugim polskim zawodnikiem, który pokonywał trasę dzisiejszej czasówki. Jest on specjalistą w tej dziedzinie (rok temu wygrał jazdę indywidualną podczas Tour de France) i specjalnie przygotowywał się do mistrzostw w Innsbrucku. Niestety, mimo obiecującego początku, w dalszej części rywalizacji Bodnarowi nie poszło już tak dobrze i ostatecznie został sklasyfikowany na 17 miejscu, ze stratą ponad 4 minut do zwycięzcy.

Najlepiej z tą trasą poradził sobie australijski kolarz Rohan Dennis, który na jej pokonanie potrzebował godziny 3 minut i 2 sekund. Kolarz z antypodów przez najbliższy rok podczas wszystkich rozgrywanych czasówek będzie jeździł w tęczowej koszulce mistrza świata. Podium uzupełnili broniący tytułu Tom Dumoulin (Holandia) oraz Victor Campenaerts (Belgia), obaj stracili do zwycięzcy minutę i 21 sekund, a o srebrnym medalu dla Holendra zdecydowały 53 setne sekundy.

Szosowców czeka jeszcze wyścig ze startu wspólnego, który odbędzie się w niedzielę.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA