Monika Hojnisz po startach w Oslo i przed MŚ! – wywiad

15 lut 2015, 00:38

Monika Hojnisz, brązowa medalistka MŚ i 5. zawodniczka IO w Sochi po raz kolejny specjalnie dla polski-sport.pl wypowiedziała się na temat startów

P-S: 1. Monika, osiągnęłaś dziś bardzo dobry rezultat, jakim jest 7. miejsce w PŚ. Do tej pory wskakiwałaś na takie lokaty i wyższe tylko na MŚ i IO i we wczorajszym sprincie. Jakie warunki panowały dziś na trasie, było łatwo, czy trudno?

M.H: Na trasie panowały dziś ciężkie warunki, mam na myśli głównie przygotowanie trasy. Plusowa temperatura powodowała, że śnieg był bardzo miękki i nie łatwo było uniknąć upadku na zjazdach. Natomiast na strzelnicy panował spokój jeśli chodzi o wiatr. Jedyne co mogło mieć wpływ na strzelanie to najpierw panująca mgła, którą później zastąpiło słońce.

P-S: Mimo wspaniałego strzelania, zabrakło kilka sekund w biegu, by wdrapać się na podium. Wiadomo, że osiągnąć taką dyspozycję jak Kaisa Makarainen na ten moment może tylko raczej Daria Domracheva, ale czy z Twojej strony te 2 tygodnie do Kontiolahti są w stanie poprawić jeszcze tę dyspozyję? Czujesz, że to dobry bieg? Dziś to był czas w połowie drugiej dziesiątki. Satysfakcjonuje Cię to?

M.H: Przed MŚ mamy zgrupowanie, na którym popracujemy nad poprawą wydolności oraz celnością. Mam nadzieję, że uda się ustawić te parametry na najwyższy poziom. Póki co jestem zadowolona z tego co prezentuję. Oczywiście, zawsze mogłoby być lepiej, ale wierzę, że będzie tak, gdzie być powinno.

P-S: Co zwykle robisz po biegach, mając w perspektywie kolejne starty (np. jutrzejszą sztafetę)?

M.H: Oczywiście zawsze gdy kończy się jeden bieg, zaczyna się przygotowanie do kolejnego. Więc rozbieganie, masaż, regeneracja i ładowanie akumulatorów!

P-S: Do 25 miejsca, które dzieli Cię od prawa występu na MŚ w biegu masowym dzieli Cię 51 punktów. Sądzisz, że dwoma startami jesteś w stanie powalczyć o tę lokatę, czy raczej o występ w tej konkurencji na MŚ powalczysz na zawodach indywidualnych podczas głównej imprezy? (w tym momencie miejsce w TOP25 jest już poza zasięgiem)

M.H: Wygląda na to, że aby móc wystartować w mass starcie na MŚ będę musiała powalczyć już w samym Kontiolahti. Liczę na to, że moja dyspozycja mi na to pozwoli.

P-S: Ostatnio rozmawialiśmy tuż przed świętami i wtedy mówiłaś, że celem na sezon jest utrzymanie równej formy i systematyczność (ten wywiad możecie przeczytać tutaj). Sezon zbliża się ku końcowi i jakieś wnioski można już wyciągnąć. Udało się to zrealizować?

M.H: Różnie bywało z tą systematycznością, ale jeśli miałabym porównywać obecny sezon do ubiegłych, to zdecydowanie widzę poprawę, a progres jest najważniejszy.

P-S: Gdybyś miała wybrać, to w którym biegu czujesz się najpewniej i na MŚ masz największe szanse na dobre miejsce, a może powtórkę z Novego Mesta?

M.H: Dobrze czuję się w bezpośredniej rywalizacji, więc takie biegi jak dochodzenie i mass start. Lecz wynik z dochodzenia w głównej mierze będzie zależał od sprintu. A o mass start jeszcze trzeba będzie zawalczyć.

P-S: Dziękuję za wywiad i życzę sukcesów w dalszej części sezonu, w tym MŚ w Kontiolahti.

Z Moniką Hojnisz rozmawiał Kacper Kaczmarek.

 

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA