MŚ Falun: Katastrofalny start Polaków w sztafecie!

27 lut 2015, 14:49

Po wczorajszych biegach sztafetowym pań, gdzie triumfowały Norweżki przed Szwedkami i Finkami, dziś przyszedł czas na panów. Polskę mieli reprezentować Maciej Kreczmer, Sebastian Gazurek, Jan Antolec i Maciej Staręga. W rzeczywistości na trasie wystąpiło tylko pierwszych dwoje! Dlaczego?

Sprawa jest bardzo prosta – Polaków zdjęto z trasy po drugiej zmianie z powodu zdublowania przez prowadzących Szwedów.

Oczywiście nikt nie spodziewał się tak spektakularnego wyniku, jak chociażby wczorajszego 5. miejsca naszych biegaczek, które pobiegły najlepiej od prawie półwiecza, jednak w przypadku panów taki rezultat wręcz nie był możliwy. Sukcesem byłoby pokonanie już trzech sztafet i zameldowanie się na mecie wyżej od 15. miejsca, które zajęli na ostatnich MŚ. Biało-czerwoni nie dobiegli jednak do mety, a najprostszym powodem przez który szybko opuścili stadion jest skrócenie pętli biegowej.

Organizatorzy zdecydowali, że na każdej zmianie zamiast 2x 5km, pobiegną 4x 2,5 km. Powodem takiej decyzji jest urozmaicenie widowiska dla publiczności, która dwa razy więcej razy będzie oglądać biegaczy na głównym stadionie. Decyzja ta była o tyle niekorzystna dla Polaków, którzy w pierwotnej formie, by zostać zdublowanym musieli by stracić ok. 14 minut. W przypadku skrócenia trasy, odcinek czasowy zmniejszył się do ok. 7 minut, przez co prędzej czy później Polaków zdjęłoby  z trasy, bo forma biegowa w tym sezonie mówiąc szczerze nie powala.

Po zmianach Kreczmera i Gazurka, polska sztafeta wyprzedzała tylko Estonię, zamykającą stawkę biegu drużynowego 4x 10km.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA