Nie przed 14:30 na jednym z paryskich kortów im. Rolanda Garrosa na kort w spotkaniu pierwszej rundy French Open 2015 wyjdzie pierwsza z reprezentantek Polski w grze pojedynczej – Magda Linette. Rywalką 23-latki będzie doświadczona Włoszka, Flavia Penetta.
Będzie to pierwszy pojedynek obu pań w oficjalnym kalendarzu WTA. Niestety wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że spotkanie powinna wygrać rywalka naszej utalentowanej Poznanianki. Na jej korzyść przemawia wiele, m.in.: ranking WTA (28-100), dotychczasowe sukcesy (wygrane turnieje WTA: 10-1), a także występy w French Open (4. runda [2008,2010] – 1. runda [2015]).
Gdzie szukać pozytywów u Polki? Może w tegorocznym ograniu na mączce, gdzie Linette wygrała 5 z 8 meczów na tej nawierzchni, przy 2 na 5 rywalki. Porównanie jest jednak nieco nieobiektywne, gdyż zestawiliśmy w tym przypadku w większości turnieje ITF Polki i WTA Włoszki. Plusem na korzyść Polki może być też dość zmienna dyspozycja Włoszki, która potrafiła przegrać ostatnio m.in z 85. na świecie Węgierką, Timęą Babos. Wcześniejsze porażki notowała jednak z wyżej notowanymi rywalkami jak: Sabine Lisicki, Caroline Wozniacki, Andrea Petkovic, czy Elina Svitolina.
Zaciekawiająca jest przede wszystkim odporność psychiczna Magdy Linette przed debiutem w jednej z największych tenisowych imprez świata. Nie ułatwi tego fakt, że na przeciwnej stronie stanie reprezentantka gospodarzy, która z pewnością będzie miała po swojej stronie miejscowych kibiców. Spotkanie zaplanowano jednak na jednym z mniejszych kortów – kort nr 7 – przez co, przynajmniej teraz Polka uniknie zderzenia z ogromnymi kortami centralnymi, które tak często paraliżują młode zawodniczki.
Jaką taktykę obierze Polka? Wydaje nam się, że powinna od początku rzucić swoje największe działo na rywalkę. W tym spotkaniu nasza zawodniczka nie ma nic do stracenia, gdyż to rywalka wymieniana jest jako zdecydowana faworytka meczu.