PK w Bischofshofen: Dobry występ Polaków

Aktualizacja: 12 kwi 2023, 14:44
11 sty 2020, 18:22

Clemens Leitner wygrał sobotnie zawody z cyklu Pucharu Kontynentalnego w austriackim Bischofshofen. Najlepszy z naszych, Aleksander Zniszczoł, zajął 4. miejsce! 

Runda otwierająca konkurs padła łupem późniejszego triumfatora. Reprezentant gospodarzy uzyskał 133 metry i prowadził z notą 143 pkt. W czołowej trójce plasowali się sami Austriacy. Drugi Stefan Huber (131 m) tracił do swojego kolegi 4,4 pkt. Na 3. pozycji sklasyfikowany był Clemens Aigner (129 m).

Tuż za Austriakami znajdował się Japończyk – Taku Takeuchi (127 m) oraz Mats Bjerke Myhren z Norwegii (129,5 m).

W czołowej dziesiątce plasowało się aż trzech Polaków. Najlepiej z podopiecznych Macieja Maciusiaka spisał się Andrzej Stękała, który po skoku na 126,5 metra zajmował 7. lokatę ze stratą 16 oczek do Leitnera. 8. pozycję zajmował Aleksander Zniszczoł (124,5 m), zaś 9. był debiutujący w tegorocznej edycji CoC – Klemens Murańka (126,5 m).

Do drugiej rundy awansował też 15. po pierwszym skoku – Paweł Wąsek (122 m) i 27. – Adam Niżnik (122 m).

Awansu nie wywalczył natomiast Tomasz Pilch, który zakończył sobotnie zmagania na 39. lokacie.

Z drugiej dziesiątki wypadł niestety Paweł Wąsek. 124 metry w finale dało mu 24. pozycję.

Swoją lokatę poprawił za to Adam Niżnik, który dzięki drugiej próbie na 122 metr uplasował się jedną lokatę niżej.

Wysokie pozycje zachowali też nasi najlepsi skoczkowie – Andrzej Stękała, Aleksander Zniszczoł i Klemens Murańka. W finale najdalej z naszych poszybował 25-latek z Cieszyna, który poszybował na 132,2 metra. Tym samym zdołał pokonać swoich kolegów – Stękałę i Murańkę, którzy wylądowali na 131 i 129 metrze.

Ostatecznie triumfował Clemens Leinter, który zdołał zachować wysoką przewagę nad rywalami lądując w rundzie zamykającej zawody na 135 metrze i 50 centymetrze. Na 2. miejscu zmagania ukończył Stefan Huber (130,5 m), zaś 3. lokatę zachował Clemens Aigner (131,5 m). Zniszczoł, Stękała i Murańka zajęli odpowiednio 4., 5. i 6. miejsce.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA