Reprezentantki Polski pożegnały się ze zmaganiami w Billie Jean King Cup. W sobotę Magda Linette przegrała w dwóch setach 4:6, 2:6 z Jeleną Rybakiną, co było trzecią porażką biało-czerwonych w zmaganiach rozgrywanych w Astanie.
Już po pierwszym dniu zmagań było jasne, że biało-czerwone będą miały bardzo trudno, aby odnieść zwycięstwo nad Kazaszkami. Magda Linette przegrała w piątek 5:7, 3:6 z Julią Putincewą, natomiast zastępująca Igę Świątek Weronika Falkowska po walce uległa 3:6, 4:6 Jelenie Rybakinie.
Linette nie dała rady Rybakinie
Reprezentantki Kazachstanu, które były uznawane za faworytki tego starcia potrzebowały więc już tylko jednego zwycięstwa, aby awansować do finałów turnieju Billie Jean King Cup. Do tego rozgrywały mecze we własnym kraju, co również miało spory wpływ.
W sobotę najwyżej rozstawiona spośród biało-czerwonych Magda Linette musiała wygrać z siódmą rakietą świata Jeleną Rybakiną, aby utrzymać szansę na grę w kolejnej fazie. Porażka natomiast sprawiała, że nasze tenisistki nie będą już mieć możliwości na awans.
Do pewnego momentu pierwszego seta rywalizacja toczyła się gem za gem. Tak było do stanu 4:4 – później Linette została przełamana i ostatecznie przegrała 4:6. W drugim secie Rybakina wykorzystywała niemal wszystkie błędy Polki i bez większego problemu zwyciężyła 6:2 i całe spotkanie.
Jelena Rybakina (7. WTA) vs Magda Linette (19. WTA) 6:4, 6:2
Game. Set. Match! 👏
Elena Rybakina makes it 3-0 for her country and secures the tie for Kazakhstan 🇰🇿#BJKCup | @ktf_kz pic.twitter.com/RH4uyqqhh3
— Billie Jean King Cup (@BJKCup) April 15, 2023
Pocieszeniem dla Polek był jedynie mecz deblowy, w którym Alicja Rosolska i Weronika Falkowska mierzyły się z Julią Putincewą i Anną Daniliną. Polki wygrały 6:3, 6:4 i zdobyły jedyny punkt dla naszej drużyny.
Asseco Resovia drugim półfinalistą PlusLigi. Pewna wygrana nad Stalą Nysa