Polscy biathloniści po raz kolejny zaliczyli kiepski start w zawodach biathlonowego Pucharu Świata. W słoweńskiej Pokljuce żaden z nich nie zajął miejsca w czołowej 60., co oznacza, że nie obejrzymy ich w biegu pościgowym.
Najbliżej z “biało-czerwonych” był Grzegorz Guzik, który zajął 61. miejsce. Polak zaliczył jedną karną rundę za niecelny strzał. Do awansu do biegu pościgowego zabrakło mu jednak niecałych 4 sekund.
Pozostali Polacy spisali się jeszcze słabiej. Na 75. miejscu uplasował się Mateusz Janik, a na 91. pozycji sklasyfikowany został Rafał Penar. Obaj mieli po jednym błędzie na strzelnicy.
Zawody wygrał Niemiec Simon Schempp, przed Norwegiem Ole Einarem Bjoerndalenem i Rosjaninem Jewgienijem Garaniczewem. Cała trójka strzelała bezbłędnie.
Bieg sprinterski mężczyzn (10 km) – Pokljuka:
- Simon Schempp (Niemcy) 23.02,5
- Ole Einar Bjoerndalen (Norwegia) + 15,2 s
- Jewgienij Garaniczew (Rosja) + 25,1 s
…
61. Grzegorz Guzik + 2.17,2 min
75. Mateusz Janik + 2.40,4 min
91. Rafał Penar + 3.35,5 min
Jutro w Pokljuce o 14:30 w biegu sprinterskim na 7,5 km wystartują biathlonistki. Wystartuje pięć Polek: Krystyna Guzik, Weronika Nowakowska, Magdalena Gwizdoń, Monika Hojnisz i Kamila Żuk.