Weronika Nowakowska to już 10. z nominowanych sportowców do tytułu Sportowca 2015 Roku według czytelników Polskiego-Sportu. Najważniejsze osiągnięcia Polka osiągnęła w marcu ubiegłego sezonu, a dzięki fantastycznemu występowi na MŚ nie mogło jej zabraknąć wśród 20 kandydatów do tytułu Sportowca Polski 2015 roku. Swój głos na Weronikę lub jednego z 19 innych nominowanych możecie oddać TUTAJ.
Weronika Nowakowska to najbardziej utytułowana polska biathlonistka, urodzona 7 lipca 1986 roku w Dusznikach-Zdroju. Swe udane międzynarodowe starty rozpoczęła już w 2005 roku, kiedy wraz z koleżankami zdobyła srebrny medal Mistrzostw Europy w sztafecie.
W pucharze świata zadebiutowała 8 grudnia 2007 roku w austriackim Hochfilzen, gdzie w biegu na 10 km zajęła 51. miejsce. Pierwsze punkty w głównym cyklu zdobyła zaś prawie rok później – 4 grudnia w szwedzkim Ostersund, finiszując jako 20. w biegu na 20 kilometrów.
Blisko pierwszego bardzo poważnego sukcesu w seniorskiej karierze była już podczas Igrzysk Olimpijskich w Vancouver, gdzie w biegu indywidualnym na 15 kilometrów zajęła 5. miejsce. Jeden z ostatnich niecelnych strzałów kosztował bardzo wiele, gdyż jeśli Weronika zachowałaby czyste konto, otarłaby się o tytuł mistrzyni olimpijskiej. Bardzo blisko medalu olimpijskiego było także 4 lata później w Sochi, gdzie w sprincie zajęła 7. miejsce ze stratą 30 sekund do zwycięskiej Anastazji Kuzminy. Ponownie zadecydował jeden niecelny strzał, a oba wyniki można podsumować jednym słowem… BIATHLON!
Prawdziwe medalowe żniwo Polka zebrała podczas zimowej Uniwersjady w Trydencie w 2013 roku, skąd wróciła z czterema medalami – dwoma złotymi i dwoma srebrnymi. Wciąż brakowało jednak najważniejszych sukcesów w pucharze świata, czy mistrzostwach globu.
Te nadeszły w ostatnim sezonie, gdzie Nowakowska upiekła dwie pieczenie na jednym ogniu. Zdobywając srebro w sprincie i brąz w biegu pościgowym stała się pierwszą polską multimedalistką biathlonowych MŚ, zgarniając przy okazji dwa pierwsze podia w PŚ. To właśnie te dwa ostatnie sukcesy zadecydowały o królewskim tytule w zapowiedzi tekstu, nadanym nie bez przyczyny, gdyż ostatniej zimy Nowakowska zdobyła więcej niż tytułów niż chociażby Justyna Kowalczyk!
Przytoczone wyniki pokazują jak nieprzewidywalnym sportem jest biathlon, w którym granicę sukcesu od niepowodzenia dzieli bardzo cienka granica. Oprócz ogromnych umiejętności biathlonistę musi cechować także cierpliwość, bo oprócz wytrenowania do zdobycia upragnionego medalu bardzo potrzebna jest odrobina szczęścia. Jeśli uważacie, że Weronika Nowakowska zasługuje na tytuł Sportowca Roku oddajcie swój głos na najlepszą polską biathlonistkę ubiegłej zimy TUTAJ.