Siatkarki reprezentacji Polski wykonały kolejne zadanie. Podopieczne Stefano Lavariniego odniosły dziewiąte zwycięstwo w tegorocznej edycji Ligi Narodów i wygrały 3:1 z Bułgarkami, umacniając się na prowadzeniu w tabeli rozgrywek.
Problemy w pierwszym secie, potem dominacja
W pierwszym secie polskie siatkarki szybko wyszły na wyraźne prowadzenie 7:2, a następnie 13:7. Biało-czerwone spokojnie kontrolowały przebieg spotkania, ale tylko do pewnego momentu. Bułgarki zdołały doprowadzić do remisu 18:18, a po raz pierwszy w tej partii wyszły na prowadzenie przy stanie 25:24. Chwilę później wygrały grę na przewagi 28:26 i całego seta.
Przegrany set podziałał motywująco na nasze zawodniczki. W drugiej partii bułgarskie siatkarki co prawda stawiały spory opór i również zamierzały wygrać (prowadziły 18:16), ale w samej końcówce Polki zdystansowały rywalki i wygrały 25:19.
W trzeciej partii biało-czerwone pokazały jeszcze większą dominację nad przeciwniczkami. Co prawda na przestrzeni niemal całego seta prowadziły maksymalnie 2-3 punktami, ale w końcówce ponownie wyraźnie odskoczyły i ostatecznie triumfowały 25:16.
Decydujący set był potwierdzeniem, że to Polki zasługują na zwycięstwo. Prowadziły już od pierwszej piłki i nie dały się dogonić przeciwniczkom do samego końca. Z biegiem czasu powiększały swoją przewagę, która ostatecznie wyniosła 10 punktów – biało-czerwone wygrały 25:15 i cały mecz 3:1.
Bułgaria vs Polska 1:3 (28:26, 19:25, 16:25, 15:25)
Pierwsze nerwy opanowane i mamy to – zapisujemy kolejne zwycięstwo na swoim koncie 💪jutro dzień przerwy, a potem wracamy na ostatni mecz fazy grupowej #VNL2023 😎
Bułgaria-Polska 1️⃣:3️⃣(28-26; 19-25; 16-25; 15-25) pic.twitter.com/zOSaJBzB2R
— POLSKA SIATKÓWKA (@PolskaSiatkowka) June 30, 2023
Siatkarki reprezentacji Polski, które już po meczu z Niemkami były pewne gry w turnieju finałowym, w zasadniczej części Ligi Narodów rozegrają jeszcze jeden mecz. W niedzielny poranek polskiego czasu zmierzą się z Koreankami.
WTA w Bad Homburg. Rosolska i Kiczenok odpadły w ćwierćfinale debla
