Francuskie Le Grand Bornand gości kolejne zawody z cyklu Pucharu Świata w biathlonie. W czwartkowym sprincie najlepszym okazał się Niemiec – Benedikt Doll.
Zwycięzca zawodów nie popełnił na strzelnicy ani jednego błędu. Do mety dobiegł z czasem 23 minut, 22 sekund i 1 dziesiątej sekundy. Podium uzupełnił Tarjei Boe z Norwegii i Francuz Fillon Maillet Quentin.
W zmaganiach wystartowali biało-czerwoni, lecz spisali się przeciętnie. Na próżno szukać ich na pozycjach punktowanych. Najlepszy z naszych, Grzegorz Guzik, uplasował się na 54. miejscu, choć brawa należą się za niepopełnienie błędów na strzelnicy. Jego czas był gorszy od triumfatora o nieco ponad 2 minuty.
87. miejsce zajął Łukasz Szczurek, zaś Andrzej Nędza-Kubieniec był 99.