PŚ w Klingenthal: Kobayashi wraca na szczyt! Pięciu Polaków w finale

Aktualizacja: 17 sty 2023, 09:01
15 gru 2019, 17:47

Ryoyu Kobayashi znów wygrywa. Zdobywca Kryształowej Kuli za poprzedni sezon po raz pierwszy w tym sezonie stanie na najwyższym stopniu podium konkursu Pucharu Świata. 

W niemieckim Klingenthal prowadził już po pierwszej serii, w której uzyskał 136,5 metra i zgromadził 140,6 pkt. Jego przewaga nad drugim zawodnikiem wynosiła około 5 punktów.

W finale Kobayashi spisał się równie znakomicie. 134 metry pozwoliły wywalczyć 277 punktów i o 3 oczka wyprzedzić Austriaka – Stefana Krafta (134 m; 134,5 m). Podium uzupełnił Norweg – Marius Lindvik (131 m; 134,5 m).

Do czołowej trzydziestki walczącej o punkty Pucharu świata awansowało pięciu biało-czerwonych. Niestety, żaden z nich nie wylądował na podium. Najlepszy z naszych, Piotr Żyła, uplasował się na 9. pozycji. Skoczek z Wisły skakał po 129,5 i 133,5 metra. Tuż za nim rywalizację ukończył Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski uzyskał 128,5 i 132 metry.

W drugiej dziesiątce znalazł się natomiast Dawid Kubacki. Aktualny mistrz świata z normalnej skoczni skakał po 126,5 i 131 metrów, dzięki czemu zajął 14. lokatę.

Pucharowe punkty zdobył także 27. Klemens Murańka i 28. Jakub Wolny.

O sporym pechu może mówić Maciej Kot, który zajął 31. lokatę.

Po dzisiejszych zawodach pozycję lidera Pucharu Świata przejął Kobayashi. Dotychczasowy przewodzący w stawce zajął 18. lokatę. Daniel Andre Tande (Norwegia) uzyskał bowiem 125 i 130 metrów. Najlepszy z naszych, Kamil Stoch, sklasyfikowany jest na 8. lokacie.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA