Niespodziewanie zakończył się sobotni konkurs Pucharu Świata w kombinacji norweskiej. We włoskim Predazzo triumfował Niemiec – Vinzenz Geiger.
Geiger uzyskał na normalnej skoczni 97 metrów, co dawało mu dopiero 12. lokatę ze stratą 52 sekund do prowadzącego Riibera, który jeszcze na 7,5 km do metry był liderem z przewagą 4 sekund nad Geigerem.
Na kilometr przed metą prowadzili dwaj Norwegowie – Joergen Graabak (98 m) i wspominany Riiber, którego przewaga nad Geigerem wynosiła już 5 dziesiątych sekundy. Ostatecznie po triumf sięgnął niemiecki zawodnik, który linię mety przekroczył z czasem 26 minut, 20 sekund i 8 dziesiątych sekundy. Lider Pucharu Świata przegrał z nim o 0,4 sekundy. Podium uzupełnił 11. po serii skoków – Joergen Graabak.
Z punktami rywalizację ukończył Szczepan Kupczak, który ukończył bieg na 26. miejscu ze stratą 1 minuty i 18 sekund.
47. był Wojciech Marusarz.
