Za nami runda prowizoryczna i kwalifikacje do sobotnich zawodów Pucharu Świata w kombinacji norweskiej. W piątek na skoczni w Ramsau najlepiej zaprezentował się Joergen Graabak.
Norweg uzyskał 95,5 metra i wywalczył 132 punkty, co daje mu 2 sekundy przewagi nad drugim zawodnikiem. Jeśli jednak jutrzejsze zmagania odbędą się zgodnie z planem, liczenie punktów zacznie się na nowo.
2. miejsce zajął inny z Norwegów, lider Pucharu Świata – Jarl Magnus Riiber (93 m). Czołową trójkę uzupełnił Yoshito Watabe z Japonii.
Z dobrej strony pokazał się Szczepan Kupczak. Polski zawodnik wylądował na 88 metrze, co dało mu 114,9 pkt. Tym samym zajął 22. lokatę, zaś do zwycięzcy stracił 1 minutę i 8 sekund.
Niestety, po za pięćdziesiątką, jako ostatni sklasyfikowany został Adam Cieślar (74,5 m). Za nim znalazł się jedynie Vid Vrhovnik ze Słowenii, który został zdyskwalifikowany.