Jarl Magnus Riiber wrócił na tron. Norweg wygrał niedzielne zawody PŚ w kombinacji norweskiej rozgrywane w austriackim Ramsau.
Riiber plasował się po serii skoków na 3. lokacie, lecz do mety biegu przybiegł jako pierwszy. Jego czas wyniósł 23 minuty, 45 sekund i 9 dziesiątych sekundy.
Na 2. lokacie uplasował się inny z Norwegów – Joergen Graabak, który po skoku plasował się na 11. lokacie. Jego odległość wyniosła 92,5 metra, choć w biegu spisał się bardzo dobrze i przegrał z triumfatorem o 2 sekundy i 8 dziesiątych sekundy. Podium uzupełnił Vinzenz Geiger z Niemiec.
Polacy ukończyli rywalizację bez punktów, choć po skokach miejsce w czołowej dziesiątce zajmował Szczepan Kupczak. Na trasie biegowej Kupczak uzyskał jednak czas ponad 2 minuty gorszy od zwycięzcy i zajął pechowe, 31. miejsce.
Adam Cieślar zajął 38. lokatę, więc poprawił się o 10 pozycji.