Choć Iga Świątek z przytupem zakończyła zmagania w sezonie 2023, wracając na fotel liderki rankingu WTA, świetny sezon ma również za sobą Aryna Sabalenka. Białorusinka, która prowadziła na światowych listach przez kilka tygodni, w tym roku zanotowała najwięcej uderzeń kończących.
Udany sezon Aryny Sabalenki
Iga Świątek i Aryna Sabalenka były zdecydowanie najlepszymi tenisistkami w 2023 roku. Polka i Białorusinka wymieniły się pozycjami na szczycie rankingu WTA, choć druga z nich dzierżyła to miano jedynie przez niecałe dwa miesiące. W pozostałej części roku to nasza zawodniczka była liderką.
Generalnie cały ostatni sezon był dla białoruskiej tenisistki bardzo udany. W każdym z wielkoszlemowych turniejów docierała co najmniej do półfinału – w US Open przegrała dopiero w finale, a w Australian Open okazała się najlepsza. Ponadto wygrała dwa inne turnieje – w Adelajdzie i Madrycie.
Sabalenka z największą liczbą uderzeń kończących
Okazuje się, że Białorusinka była w sezonie 2023 najlepsza również pod innym względem. Całym roku Sabalenka zanotowała aż 1922 udane uderzenia kończące i nie miała sobie pod tym względem równych. Druga w klasyfikacji Łotyszka Jelena Ostapenko odnotowała 1832 pomyślne próby, a trzecia Caroline Garcia – 1829.
Pierwszą piątkę zestawienia zamknęły Jelena Rybakina z liczbą 1556 uderzeń kończących, a także Ludmiła Samsonowa (1463). W zestawieniu opublikowanym przez OptaAce zabrakło Igi Świątek.
1922 – Aryna Sabalenka registered 1,922 winners in the WTA during 2023, she is the player with the most winners this season. Stupendous. #WTA | @WTA @WTA_insider pic.twitter.com/6MOFSvZA0e
— OptaAce (@OptaAce) November 30, 2023