Szalona podróż fanki z Tajwanu. Przeleciała 10 tys. km, aby zobaczyć na żywo Igę Świątek

26 lip 2023, 13:59

Tuż po spotkaniu pierwszej rundy w turnieju BNP Paribas Warsaw Open Iga Świątek spotkała się z jedną ze swoich fanek, która specjalnie na tę okazję przyleciała z Tajwanu. 32-latka pokonała prawie 10 tys. kilometrów, aby zobaczyć w akcji swoją ulubioną tenisistkę.

Świątek spotkała się z fanką z Tajwanu

Iga Świątek udanie rozpoczęła zmagania w BNP Paribas Warsaw Open. W pojedynku pierwszej rundy jej rywalką była znacznie niżej notowana Nigina Abduraimowa. Choć tenisistka z Uzbekistanu sprawiła jej nieco problemów, ostatecznie Polka dość pewnie wygrała 6:4, 6:3.

Po meczu liderka rankingu WTA spotkała się z jedną ze swoich największych fanek.Naprawdę kocham Igę i to jest moja pierwsza samotna podróż. Nie byłam za granicą od ponad 10 lat, ale naprawdę chciałam osobiście zobaczyć Igę na korcie – powiedziała Jasper z Tajwanu w rozmowie z “Super Expressem”.

Choć spotkanie z Igą Świątek nawet przy okazji turnieju w Warszawie nie byłoby łatwe dla polskich kibiców, na kibickę z Tajwanu z pewnością zwrócił uwagę ktoś ze sztabu Polki. Wszystko za sprawą olbrzymiego baneru z napisem: “Iga, jestem z Tajwanu, przeleciałam 6057 mil, by cię zobaczyć” (ponad 9,7 tys. km – przyp. red.).

Fanklub Świątej w Tajwanie

Azjatycka fanka przyznała ponadto, że Iga Świątek w jej kraju ma spory fanklub.Na Tajwanie jest mnóstwo ludzi, którzy wspierają Igę. Wstajemy w środku nocy tylko po to, by oglądać jej mecze – przyznała 32-latka.

Na koniec 32-latka opowiedziała o swoich prywatnych odczuciach dotyczących tak dalekiej podróży. – Podróżowanie w pojedynkę wymaga sporej odwagi. Byłam bardzo nerwowa, ale mój upór się opłacił. Warto było to zrobić tylko po to, by spotkać się z Igą. Życie nie jest łatwe, ale ze względu na Igę, chciałabym pracować jeszcze ciężej i zarabiać jeszcze więcej, by móc jeździć za nią po całym świecie i oglądać jej mecze. Iga i jej zespół mają na mnie ogromny wpływ i bardzo mnie motywują. Jeszcze raz bardzo im dziękuję – podsumowała.

Trudny, ale wygrany mecz Igi Świątek na początku WTA Warsaw Open

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA