TdF: Wiatr powiał w klasyfikację. Kwiato w pierwszej grupie.

Aktualizacja: 5 lip 2015, 18:57
5 lip 2015, 17:40

Holenderskie wiatry dyktowały dzisiaj warunki na trasie drugie etapu Tour de France. Mówiono co prawda, że na takim etapie można stracić ok. dwóch minut, ale to co robił wiatr przeszło największe możliwe oczekiwania.

Etap z Utrechtu na wyspę Zelandii toczył się w zmiennych warunkach atmosferycznych. Najpierw świeciło słońce i spokojnie lekko powiewała bryza od morza, potem to się kompletnie pozmieniało. Porywisty wiatr i rzęsisty deszcz kompletnie porozrywał peleton.

Na początku uciekło 4 kolarzy Barta, Fonseca, Quemeneur, Clement. Uciekinierzy utrzymywali 2, pół minutową przewagę nad peletonem, gdzie kontrolę przejął Michał Kwiatkowski, Michał Gołaś i ich koledzy z Ettixu. Często więc oglądaliśmy koszulkę tęczową na czele. Peleton doścignął ucieczkę ok. 30 km przed metą i od tego momentu pogoda ze słonecznej zamieniła się w deszczową z bardzo porywistym bocznym wiatrem. Kwiato przeczuwając to wyrwał do przodu i pociągnął za sobą 26 kolarzy. Pozostała część peletonu i liderzy jak Quintana, Nibali zostali w drugiej grupie.  Peleton porwał się do tego stopnia, że ostatnia grupa przyjechała na metę dopiero 5 minut po pierwszej.

Kwiato pracował bardzo dzielnie, niestety na finiszu Cavendish musiał uznać wyższość Greipela, Sagana i Cancellary. Ostatni z wymienionych dzięki bonifikacie na mecie otrzymał koszulkę lidera.     

 

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA