Dzięki punktom zdobytym podczas dziewiętnastego etapu Tour de France, Rafał Majka (Tinkoff) zapewnił sobie zwycięstwo w klasyfikacji górskiej. Teraz tylko musi ukończyć wyścig. Najlepszy okazał się dziś Romain Bardet (AG2R), a prowadzenie w klasyfikacji generalnej zachował Christopher Froome (Sky).
Podczas dziewiętnastego etapu peleton miał do pokonania 146 km. Na trasie znajdowała się premia górska kategorii HC, dwie 1. kategorii i jedna 2.
Już chwilę po starcie na czele uformowała się dwudziestoosobowa ucieczka, w której jechali m.in. Rafał Majka (Tinkoff), Thomas de Gentd (Lotto Soudal), Jarlinson Pantano (IAM), Daniel Navarro (Cofidis) i Pierre Rolland (Cannondale). Grupa ta szybko uzyskała 4 minuty przewagi, ale peleton nie chciał odpuścić i różnicę tę systematycznie niwelował.
Na premii górskiej HC, która znajdowała się 49 km przed metą, grupa zasadnicza traciła już tylko 1:30.Pierwszy na szczyt wjechał Rafał Majka, zapewniając sobie triumf w klasyfikacji górskiej. Z każdym kolejnym kilometrem grupa liderów zbliżała się do harcowników i pomimo indywidualnych akcji wszyscy zostali wchłonięci przez kolarzy z czołówki klasyfikacji generalnej.
Najlepszy okazał się dziś Romain Bardet, drugie miejsce zajął Joaquim Rodriguez (Katiusza), a trzecie Alejandro Valverde (Movistar). Majka ukończył etap na 27. lokacie.