Comarch Cracovia została drugim finalistą Lotto Pucharu Polski w hokeju na lodzie. Mistrzowie Polski pokonali na lodowisku przy Siedleckiego 6:2 TAURON KH GKS Katowice i to oni zagrają jutro w „Starciu Mistrzów” z tyskim GKS-em.
Mecz zaczął się podobnie jak pierwszy półfinał LOTTO Pucharu Polski. Na tafli lodowiska Cracovii już minutę po pierwszym gwizdku sędziego padł gol. Po fatalnym błędzie obrony krakowian krążek do siatki Rafała Radziszewskiego wpakował Marek Strzyżowski. Przewaga nie trwała jednak długo, bo niecałe 2 minuty. Dobrą akcję dla Cracovii wyprowadził Bartosz Dąbkowski, a Kamila Kosowskiego pokonał Tomáš Sýkora. Walka trwała w najlepsze. Oba zespoły pokazywały na lodzie, że zasługują na miejsce w finale. W 18. minucie spotkania ponownie na prowadzenie wyszli hokeiści z Katowic. Strzelcem bramki został Dawid Majoch, a asystował mu Jakub Grof i Maciej Rybak. Do wyrównania doszło pół minuty później, kiedy to Lukas Zib mocnym uderzeniem pokonał golkipera gości. 5 sekund przed pierwszą przerwą stan gry na 3:2 zmienił swoim drugim trafieniem Lukas Zib i to Cracovia zjeżdżała do szatni z jedną bramką przewagi.
Druga odsłona meczu nie przyniosła tylu trafień, lecz równie dużo emocji. Akcje tworzone przez oba zespoły były bardzo przemyślane, lecz hokeiści nie potrafili przedrzeć się przez mur, który w bramce postawili zarówno Rafał Radziszewski jak i Kamil Kosowski. Zmiana wyniku nastąpiła jednak w 29. minucie 5. sekundzie. To właśnie wtedy bramkarza „GieKSy” pokonał po raz drugi Tomáš Sýkora, a razem z nim punktowali Petr Sinagl i Petr Novajovsky. Wynik 4:2 dla krakowian utrzymał się do końca drugiej tercji.
Ostatnie 20 minut to ostrzeliwanie bramki strzeżonej przed Kamila Kosowskiego. Golkiper przyjezdnych bronił się jak tylko mógł, by nie pozwolić rywalom na zdobycie kolejnego trafienia. Bramkarz skapitulował w 52. minucie i 15. sekundzie spotkania, kiedy to zawodnik drugiej formacji Filip Drzewiecki wykorzystał jego błąd i posłał krążek do pustej bramki. Szóste trafienie na konto Comarch Cracovii dołożył Damian Kapica w 54. minucie gry i tym samym ustalił wynik drugiego półfinałowego starcia w Lotto Pucharze Polski.
Starcie finałowe zostanie rozegrane jutro o godzinie 17:30. Cracovia zmierzy się w nim z GKS-em Tychy, który w swoim półfinale pokonał po rzutach karnych JKH GKS Jastrzębie, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Comarch Cracovia – TAURON KH GKS Katowice 6:2