Magda Linette nie zaliczy do udanych tegorocznego Wimbledonu, rozgrywanego na trawiastych kortach All England Tennis Clubu. Po pechowej porażce w rywalizacji singlowej, gdzie poddała mecz w trzecim secie, dziś poległa także w rywalizacji deblowej. Grająca w parze z Mandy Minellą z Luksemburga poległa rozstawionym z “4” Timei Babos i Kristinie Mladenovic 4:6, 1:6.
Pierwszy set przez całą jego długość stał pod znakiem gonitwy “polskiej” pary nad rozstawionymi z “4” zawodniczkami. O ich zwycięstwie w pierwszej partii zdecydowało jedyne przełamanie Linette i Minelli, które Węgierka i Francuzka zanotowały od razu w pierwszym gemie. Dalsza gra toczyła się zgodnie z prawem podającego, dzięki czemu seta na swoją korzyść rywalki rozstrzygnęły przy pierwszej piłce setowej po 30 minutach rywalizacji.
Druga partia to już kompletny pogrom zawodniczek znad Sekwany i Dunaju. Przegrały tylko pierwszego gema – najdłuższego w całym spotkaniu, składającego się z aż 15 wymian, po czym na ich konto wpadło 6 kolejnych. Warto dodać, że pierwszorzędną rolę odgrywał dziś serwis. Gemy przy podaniu Linette i Minelli trwały zwykle kilka bądź nawet kilkanaście minut. Gemy rywalek, zamykały się co najwyżej po sześciu piłkach.
Przypomnijmy, że w rywalizacji deblistek nie ma już żadnej reprezentantki Polski. Oprócz Linette swe mecze w inauguracyjnej rundzie przegrały również Alicja Rosolska, Paula Kania i Klaudia-Jans-Ignacik. Wszystkie grały z zagranicznymi partnerkami.
Warto dodać, że w meczu drugiej rundy rywalizacji singlistek w niecałe 50 minut Agnieszka Radwańska rozbiła swą rywalkę Ajlę Tomljanovic z Australii 6:0, 6:2! Więcej o tym pojedynku możecie przeczytać tutaj.
Wimbledon, wielki szlem (pula nagród: 26,75 mln funtów), mecz pierwszej rundy gry podwójnej kobiet:
Magda Linette (POL)/Mandy Minella (LUK) [Q] – Timea Babos (HUN)/Kristina Mladenovic (FRA) [4] 4:6, 1:6
