Na pierwszej rundzie udział w wielkoszlemowym Wimbledonie zakończyła sosnowiczanka Paula Kania. Przebijająca się przez eliminacje Polka poległa w starciu z Amerykanką Samanthą Crawford, przegrywając 5:7, 3:6.
Było to pierwsze spotkanie sklasyfikowanej na 106. miejscu na świecie Amerykanki i notowanej ponad 100 miejsc niżej biało-czerwonej. Dla Kani udział w pierwszej rundzie Wimbledonu był drugim w karierze. Dwa lata temu przegrała w inauguracyjnym meczu z turniejową „2” Na Li, choć w pierwszym secie była tylko trzy piłki od wygrania pierwszego seta. Dla urodzonej w Atlancie Crawford najlepszym dotychczasowym osiągnięciem na trawnikach Wimbledonu była druga runda kwalifikacji z 2013 r.
W poniedziałkowym spotkaniu wyraźną przewagę już od pierwszych gemów osiągnęła Amerykanka, która wypracowała sobie bezpieczną przewagę, prowadząc już 4:1 i 5:2. Mimo wysokiego prowadzenia, dla sosnowiczanki była to strata tylko jednego przełamania, które skutecznie odrobiła w dziewiątym gemie, a później wyrównała na 5:5, broniąc po drodze piłkę setową. Końcówka ponownie należała jednak dla Crawford, która bez większych problemów zgarnęła dwa kolejne gemy, wygrywając pierwszego seta po prawie trzech kwadransach rywalizacji.
Przebieg drugiej odsłony w dużym stopniu przypominał przebieg pierwszej. Crawford szybko osiągnęła dwugemową przewagę z przełamaniem, prowadząc już 3:1. W dalszej części seta gemy wygrywały zawodniczki serwujące, a sosnowiczanka wypracowała sobie tylko jedną szansę na przełamanie w siódmym gemie. Okazji jednak nie wykorzystała, przez co po chwili musiała schodzić z kortu jako przegrana.
W turnieju gry pojedynczej wielkoszlemowego Wimbledonu pozostała już tylko oznaczona „3” Agnieszka Radwańska. W poniedziałek także w spotkaniu pierwszej rundy odpadła bowiem Magda Linette, która nie sprostała Australijce Samantcie Stosur.
Wimbledon, Londyn, Wielki Szlem (pula nagród: 28,1 mln £), mecz 1. rundy gry pojedynczej kobiet:
Samantha Crawford, USA – Paula Kania, Polska [Q] 7:5, 6:3