Zdrowie i sport to ostatnimi czasy bardzo modny temat. Szczególnie teraz w obliczu epidemii warto więc zadbać o swoje zdrowie oraz samopoczucie. By tak było należy spożywać jak najwięcej owoców i warzyw, najlepiej ze sprawdzonego i pewnego źródła. A jakie źródło będzie bardziej pewne, aniżeli nasze własne?
Osoby mieszkające w domu i posiadające duży ogród nie mają problemu z tym, by wyhodować sobie praktycznie każde warzywo czy owoc. Możemy zasadzić własne ziemniaczki, fasolę, cebulę, buraki, rzodkiewkę, sałatę, pomidory, truskawki…Moglibyśmy wymieniać w nieskończoność. Nieco inaczej ma się sytuacja, kiedy mieszkamy w bloku. Oczywiście jeśli jest to parter i mamy szczęście mieć mały ogródek to jesteśmy uratowani. Takie przywileje mają jednak tylko nieliczni, dlatego warto zamartwić się o tych, którym pozostaje tylko balkon i parapet…
Wówczas rozwiązań mamy o wiele mniej, ale nie oznacza to, że nie możemy stworzyć swojego małego warzywniaka. W takim wypadku przede wszystkim musimy zaopatrzyć się w doniczki. Co ważne nie muszą być one wcale ze sklepu. Możemy wykonać własne i co ważne bardzo stylowe doniczki chociażby z puszek po warzywach konserwowych. Są one dostatecznie duże i głębokie, by korzenie miały gdzie rosnąć.
By nasze warzywa nie zgniły musimy pamiętać także o systemie odwadniania. W takich prowizorycznych doniczkach nie będzie żadnym problemem wywiercenie trzech małych dziurek. Drugą opcją jest wyłożenie na dnie doniczki warstwy kamieni, które idealnie oddzielą nam miejsce pomiędzy korzeniami, a wodą, która będzie się zbierać.
Druga sprawa to nawóz. Możemy użyć specjalnego i gotowego nawozu doniczkowego, który zawiera już wermikulit, perlit, torf i kompost, ale równie dobrym rozwiązaniem będzie również nawóz organiczny, który możemy stworzyć sami…Kładziemy go na samej górze i przykrywamy jeszcze jedną warstwą gleby, tak by zapach nie uprzykrzał nam życia.
Ostatnia istotna kwestia to podlewanie naszych warzyw. Najlepiej jeśli będziemy podlewać nasze roślinki codziennie i regularnie. Oczywiście przy takim harmonogramie nie musza być to wlewane hektolitry wody – wręcz przeciwnie, wystarczy niewielka ilość, tak by następnego dnia ziemia była już sucha. Poza podlewaniem warto zadbać, by nasz warzywniak był wystawiany jak najdłużej na promienie słoneczne, tak by rośliny mogły poczuć się, że są w ogrodzie.
