Kamil Stoch zajął 19. miejsce w piątkowych kwalifikacjach do niedzielnego konkursu Pucharu Świata w Klingenthal i przyznał, że nie jest w najlepszej dyspozycji.
Było trochę turbulencji związanych z moją dyspozycją. Czasami popełniają się błędy, ale jak na kwalifikacje było w porządku. – ocenia trzykrotny mistrz olimpijski.
Mam mieszane uczucia. Trzeba było mocno mieć się na baczności. Trzeba walczyć – komentuje sytuacje na skoczni Kamil Stoch.
Niezadowolonym mógł być poniekąd Jakub Wolny, który kwalifikacje ukończył za Żyłą, Kubackim, Stochem i Kotem. Jego odczucia nie były jednak złe.
To był udany dzień. Moje skoki były fajne. Próba kwalifikacyjna nie wydawała mi się zła – mówi mistrz świata juniorów z 2014 roku.
Wolny dostał nominacje od trenera Doleżala do składu na sobotnią drużynówkę, choć po eliminacjach nie był tego taki pewien.
Chciałbym wystartować w konkursie drużynowym, ale zaczekam na decyzję szkoleniowca – mówił kilka godzin temu.
Źródło: Eurosport i Skijumping.pl