Agnieszka Radwańska awansowała o jedną lokatę w pierwszym notowaniu w 2015r. rankingu WTA Tour i zajmuje w nim aktualnie 5 miejsce. Polka nie zdobyła w nim żadnych punktów, ponieważ wraz z Jerzym Janowiczem występuje w Pucharze Hopmana, nieoficjalnych mistrzostwach par mieszanych, za które nie przyznaje się punktów rankingowych. Awans spowodowany jest stratą 280 punktów Any Ivanovic, która w ubiegłym roku występowała w Auckland, a w tym jej tam zabrakło. Serbka może odzyskać pozycję już w przyszły poniedziałek, bo występuje w turnieju wyżej punktowanym w Brisbane. Żeby tak się Serbka musi zdobyć przynajmniej 270 punktów, które dałyby jej tyle samo punktów co Agnieszce Radwańskiej. W tym przypadku Ivanovic musi być przynajmniej w finale, żeby bić się o wyższe lokaty. Na początku sezonu jest to o tyle ważne, bo już za niespełna dwa tygodnie rusza pierwsza lewa Wielkiego Szlema Australian Open, a tam ważne są rozstawienia.
Inne Polki znajdują się poza czołową setką rankingu. Najwyżej jest Magdalena Linette, która poprawiła się o dwie lokaty i jest 131, następnie Paula Kania 156, Katarzyna Piter 161 i Urszula Radwańska 173.
Czołówka rankingu WTA (5 stycznia)
