WTA Auckland: Porażka w debiucie Pauli Kani i Klaudii Jans-Ignacik

4 sty 2016, 18:55

Nie udało się awansować do kolejnej rundy Pauli Kani i Klaudii Jans-Ignacik w turnieju WTA International w Auckland. Polki grające ze sobą w deblu po raz pierwszy, przegrały decydującego tie-breaka 4:10 z duetem Maria Irigoyen i Barbora Krejcikova.

Dla rozstawionej z czwórką w Nowej Zelandii polskich tenisistek było to pierwsze spotkanie, jako wspólny debel. Niestety debiut nie okazał się dla nich szczęśliwy. Polki przegrały pierwszego seta po przełamaniu ich podania przez Irigoyen i Krejcikovą w trzecim gemie. Nie były także w stanie skutecznie odpowiedzieć na serwis przeciwniczek i pierwszą partię przegrały do 4.

Bieg wydarzeń z drugiego seta przypominał ten z poprzedniego. Paula Kania i Klaudia Jans-Ignacik znów pozwoliły sobie na przełamanie w trzecim gemie, lecz tym razem Polki zdołały odrobić straty. Najpierw wykorzystały break-pointa i wyrównały stan meczu na 3:3. Następnie w 10. gemie przy prowadzeniu 40:15 pozwoliły rywalkom na doprowadzenie do równowagi, lecz ostatecznie polskie tenisistki zdołały zdobyć punkt na przewagę i ją wygrać.

Jednak w rozgrywanym do 10 punktów polski debel nie zdołał nawiązać walki z argentyńsko-czeskim duetem. Cztery przegrane serwisy przyczyniły się do porażki w decydującej odsłonie 4:10 i w całym meczu 1:2.

W spotkaniu Polki zdobyły trzy punkty bezpośrednio z serwisu. Z kolei rywalki miały cztery asy i nie popełniły ani jednego błędu serwisowego przy trzech Kani i Jans-Ignacik. Sporą dysproporcję widać było również po punktach zdobytych po drugim podaniu. Irigoyen i Krejcikova wygrały w ten sposób 89% piłek (8/9), zaś polski duet, tylko 59% (10/17).

Pogromczyni Polek zmierzą się w drugiej rundzie turnieju w Auckland ze zwycięzcą spotkania Jocelyn Rae i Anna Smith z Lyudmylą Kichenok oraz Nadiyą Kichenok.

ASB CLASSIC, Auckland – Nowa Zelandia, WTA International (pula nagród: 226,750 tys. dolarów), mecz 1. rundy gry podwójnej kobiet:

Paula Kania, Klaudia Jans-Ignacik [4] – Maria Irigoyen i Barbora Krejcikova 4:6, 6:4, 4:10

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA