Alicja Rosolska w parze z Niemką Laurą Siegemund awansowały do 2. rundy turnieju deblowego w austriackim Bad Gastein. Zwycięstwo nie zostało jednak odniesione w przekonującym stylu.
Rosolska i Siegemund zostały rozstawione z numerem drugim. W pierwszej rundzie los skojarzył je z reprezentantką gospodarzy Sandrą Klemenschits oraz znaną Niemką Cariną Witthoeft, której zdecydowanie lepiej wiedzie się jednak w singlu.
Pierwszy set dość nieoczekiwanie padł łupem przeciwniczek, które wygrały go 7:5. Polsko-niemiecką parę mocno zawodził serwis. Rosolska i Siegemund czterokrotnie straciły gema przy własnym serwisie i popełniły aż 5 podwójnych błędów serwisowych.
Wszystko odwróciło się do góry nogami w kolejnej odsłonie. W drugim secie przy własnym podaniu Rosolska i Siegemund przegrały tylko 3 punkty. Same wykorzystały trzy z pięciu okazji na przełamanie przeciwniczek, co poskutkowało szybkim zwycięstwem 6:1.
Do wyłonienia zwyciężczyń potrzebny był więc super tie-break. Po dramatycznej rozgrywce i obronie dwóch piłek meczowych lepsze okazały się tenisistki rozstawione z ,,dwójką”, mimo że nie wystrzegały się prostych błędów.
W ćwierćfinale duet Rosolska/Siegemund zmierzy się z parą Danka Kovinic (Czarnogóra)/ Stephanie Vogt (Liechtenstein).
WTA Bad Gastein (pula nagród: 250 tys. euro), mecz pierwszej rundy gry podwójnej kobiet:
[2] Alicja Rosolska (Polska)/ Laura Siegemund (Niemcy)- Sandra Klemschits (Austria)/ Carina Witthoeft (Niemcy) 5:7, 6:1, 11:9
