Już w pierwszym meczu kwalifikacji do turnieju rangi International Istambuł Cup swej przeciwniczce nie sprostała Katarzyna Piter, która uległa Ukraince Marynie Zanevskiej w dwóch setach po dwóch tie-breakach.
Piter została w Istambule po porażce w pierwszej rundzie challengera, który odbywał się w tym mieście w ubiegłym tygodniu. W niedzielę poznanianka rozpoczęła zmagania w eliminacjach do turnieju o wyższej randze WTA, a żeby awansować do głównej drabinki musiałaby wygrać dwa spotkania.
25-letniej Polki w głównych zawodach kibice nie oglądają od września 2014 roku, kiedy po raz ostatni bez potrzeby udziału w kwalifikacjach dostała się to turnieju w Guangzhou. Poległa tam jednak już w pierwszej rundzie, po trzysetowym boju z Japonką Misako Doi. Od tego momentu Piter przeplata starty w ITF-ach i challengerach z kwalifikacjami do turniejów WTA, jednak już od ponad półtora roku nie zdołała przejść przez żadne z nich.
W Istambule w pierwszej rundzie eliminacji trafiła na dwa lata młodszą Ukrainkę Maryną Zanevską, z którą do tej pory miała ujemny bilans bezpośrednich spotkań, wynoszący 0-2. Co ciekawe wszystkie ich dotychczasowe spotkania wraz z dzisiejszym odbywały się na clay’u, a biało-czerwona zdołała ugrać w nich w sumie zaledwie jednego seta.
Odstępu od reguły nie było dziś, bo mimo twardej walki i sporego wysiłku, Piter poległa w dwóch tie-breakach odpowiednio do 5 i 4, przez co straciła szanse na awans do głównej drabinki. W dzisiejszym spotkaniu można było zauważyć, że zawodniczkom przeszkadzał nieco… serwis. Z 22 rozegranych gemów bez tie-breaków aż 12 padało łupem returnujących.
W ubiegłym sezonie, kiedy impreza rozgrywana była w lipcu i na twardej nawierzchni w finale występowała Urszula Radwańska. Młodsza spośród krakowskich sióstr nie zawitała jednak ponownie do tureckiego miasta, gdyż leczy aktualnie kontuzję stawu skokowego, której dorobiła się podczas lutowych startów w Meksyku.
Istambul Cup, WTA International (pula nagród: 250 tys.$), mecz 1. rundy gry pojedynczej kwalifikacji:
Maryna Zanevska, Ukraina [6] – Katarzyna Piter, Polska 7:6(5), 7:6(4)