Alicja Rosolska i Brytyjka Naomi Broady po wygraniu pierwszego seta 6:0, przegrały dwa kolejne i odpadły z tenisowego turnieju Katowice Open 2016! W pokonanym polu zostawiły je Japonki Eri Hozumi i Miyu Kato, które w jutrzejszym finale zmierzą się z reprezentantkami Rosji Walentiną Iwachnienko i Mariną Mielnikovą.
W pierwszej partii Rosolska i Broady wręcz zmiotły rywalki z kortu, gdyż w trwającym zaledwie 23 minuty secie, faworytki nie oddały Azjatkom nawet jednego gema. Polsko-brytyjska para dominowała nad przeciwniczkami w dosłownie każdym aspekcie gry, począwszy od serwisu, aż po return i grę przy siatce. W końcówce pierwszej partii doszło do ciekawej sytuacji, gdyż po wygranej piłce setowej Polka i Brytyjka schodziły już do ławki, po czym musiały ponownie wrócić na kort, gdy okazało się, że Rosolska przy zagrywaniu kończącego woleja, zahaczyła rakietą o siatkę.
W drugiej odsłonie gra nieco się wyrównała. Mimo, że Rosolska i Broady ponownie w bardzo dobrym stylu otworzyły seta i wygrały siódmego gema z rzędu, to Japonki szybko wyrównały, zrównując się po gemie „na sucho” na 1:1. Po chwili ponownie na tablicy wyników ponownie widniał korzystny wynik dla Rosolskiej i Broady, jednak nie można było zaprzeczyć odniesieniu, że ich gra znacznie się pogorszyła.
Z wyniku 3:1 Japonki szybko jednak z powrotem wróciły do 3:3, a przełamując Polkę i Brytyjkę po raz drugi z rzędu, po raz pierwszy w meczu wyszły na prowadzenie 4:3 i 5:3. Było to spowodowane sporą ilością niewymuszonych błędów, które nagle wkradły się do gry biało-czerwonej i jej kompanki. Od przegrania drugiej partii 4:6 Broady i Rosolskiej nie uchroniła nawet wygrana własnego gema serwisowego i wizyta jednego z trenerów, który przed finałową odsłoną pojawił się ponownie, by przekazać najważniejsze wskazówki swoim podopiecznym.
Finałowego super tie-breaka Polka i Brytyjka ponownie rozpoczęły źle. Mimo, że wygrały pierwszy punkt, to po chwili Hozumi i Kato szybko wyszły na prowadzenie 3:1. Rosolska i Broady prędko wzięły się jednak do odrabiania strat, wychodząc nawet na prowadzenie 6:4! Sytuacja na korcie zmieniała się jednak jak w kalejdoskopie, gdyż japońskie tenisistki ponownie doszły do głosu, wyrównując stan rywalizacji, a po chwili ponownie wychodząc na prowadzenie 8:7. W dwóch kolejnych bardzo ważnych punktach, które decydowały o piłkach meczowych, nasza reprezentantka i jej partnerka zachowały wystarczająco zimnej krwi, by wyrównać stan rywalizacji na 8:8 i wyjść na prowadzenie 9:8! Ku nieszczęściu zgromadzonym w katowickim Spodku polskim kibicom Polka i Brytyjka zmarnowały dwie piłki meczowe, nie wykorzystując dwóch trudnych piłek przy siatce. Swoją jedyną szansę wykorzystały rywalki, które przy pierwszej szansie na wygranie spotkania, zamknęły mecz na swoją korzyść.
Za sprawą wczorajszej porażki Magdy Linette w ćwierćfinale gry pojedynczej i dzisiejszej przegranej Alicji Rosolskiej w deblu, w zawodach nie ma już żadnej reprezentantki Polski. Jeszcze dziś o finał turnieju singla powalczą Jelena Ostapenko z Camilą Giorgi oraz Dominika Cibulkova i Pauline Parmentier.
Katowice Open 2016, WTA International (pula nagród: 250 tys. $), mecz 1/2 finału gry podwójnej:
Naomi Broady, Wielka Brytania/Alicja Rosolska, Polska – Eri Hozumu, Japonia/ Miyu Kato, Japonia 6:0, 4:6, 9:11
