Amerykanka Coco Vandeweghe będzie rywalką Agnieszki Radwańskiej w pierwszej rundzie turnieju Connecticut Open w New Haven. Polka w imprezie będzie rozstawiona z numerem 7.
Początkowo w planach krakowianki przed zbliżającym się US Open nie było turnieju w New Haven. Polka zmieniła jednak decyzję po nieudanym występie w Cincinnati, gdzie po trzysetowej batalii przegrała w pierwszej rundzie ze Słowaczką Anną Schmiedlovą i udanie aplikowała o dzika kartę w stolicy stanu Connecticut.
Początkowo krakowianki nie było także wśród rozstawionych zawodniczek, ale wskutek wycofania się Szwajcarki Belindy Bencić i Jekateriny Makarovej z Rosji, przy nazwisku Polki zobaczymy cyferkę 7. Biało-czerwona znalazła się w dolnej połówce i w razie pokonania trudnej przeszkody – silnie bijącej Amerykanki Coco Vandeweghe w kolejnej już po raz trzeci w cyklu US Open Series może spotkać się z Francuzką Alize Cornet. W razie awansu do ćwierćfinału, wielce prawdopodobny byłby pojedynek z broniącą tytułu Czeszką Petrą Kvitovą.
Przypomnijmy, że o udział w turnieju głównym w kwalifikacjach walczą jeszcze trzy Polki. Troszeczkę przypadkiem dostała się do nich Alicja Rosolska, która dzięki wycofaniu się Białorusinki Olgi Goworcowej, zagra w 1. rundzie z Kazaszką Julią Putintsevą. Rywalką Urszuli Radwańskiej już po raz drugi z rzędu będzie rozstawiona z “9” Niemka Julia Goerges, a Magda Linette zagra z kolei z kwalifikacyjną “7” Rumunką Alexandrą Dulgheru.
Agnieszka Radwańska do New Haven wróci po dwuletniej przerwie. Ostatni raz na twardych kortach w Connecticut widziano ją w 2012 roku, kiedy rozstawiona z “1” poddała w drugim secie spotkanie z Olgą Goworcową z powodu urazu ramienia.