Rozstawiona z “2” Agnieszka Radwańska od 2. rundy rozpocznie zmagania w turnieju Bank of the West Classic w Stanfordzie. W pierwszej krakowianka otrzymała wolny los, podobnie jak najwyżej rozstawiona Dunka pochodzenia polskiego Caroline Wozniacki. Z imprezy w ostatniej chwili wycofała się liderka rankingu, Amerykanka Serena Williams.
Radwańska do rywalizacji w głównym cyklu wraca po trzytygodniowej przerwie po Wimbledonie, w którym osiągnęła półfinał. W głównej drabince turnieju w Stanfordzie znalazła się podobnie jak Wozniacki dzięki dzikiej karcie, którą otrzymała od organizatorów imprezy. Los nie był dla Polki jednak dość szczęśliwy, bo mimo teoretycznie prostej drugiej rundy, w kolejnej mogą zacząć się schody. W niej Radwańska poczeka na zwyciężczynię spotkania Amerykanki Catherine Bellis i kwalifikantki.
W możliwym ćwierćfinale na krakowiankę może czekać groźna i nieobliczalna przyjaciółka Angelique Kerber, która bronić będzie punktów za ubiegłoroczny finał, przegrany po długiej walce z najlepszą na świecie Sereną Williams. W połówce Polki znajdują się jeszcze rozstawiona z “3” Carla Suarez Navarro oraz turniejowa “8” Elina Svitolina i to one powinny liczyć się w walce o półfinał tychże rozgrywek.
Radwańska na twardych kortach w Kalifornii zagra już po raz piąty w karierze. Jej dotychczasowym najlepszym wynikiem jest finał z 2013 roku, kiedy mimo prowadzenia w trzecim secie uległa Słowaczce Dominice Cibulkovej.