Paula Kania odpadła z tenisowego turnieju WTA w Taszkiencie. Polka przegrała w pierwszej rundzie 2:6, 6:7 z Czeszką Kateriną Siniakovą.
Było to pierwsze starcie tych zawodniczek. Polka do turnieju głównego musiała przedzierać się przez eliminacje. W pierwszym meczu pokonała Gruzinkę Oksanę Kałasznikową, a w decydującej rundzie otrzymała walkowera ze strony Ukrainki Zaniewskiej.
W pierwszym secie dzisiejszego meczu, od razu zaznaczyła się spora przewaga Siniakovej. Czeszka objęła nawet prowadzenie 5:0, później przegrała dwa kolejne gemy, ale ostatecznie zakończyła partię wynikiem 6:2. Druga partia to zupełnie inny scenariusz. Tym razem Kania objęła wysokie prowadzenie, Polka wyszła nawet na 4:0, po czym… przegrała 5 kolejnych gemów. Ostatecznie decydował tie-break, w którym minimalnie lepsza była Siniakova.
We wcześniejszym meczu w Taszkiencie, Urszula Radwańska przegrała swój mecz z Rosjanką Rodiną. Więcej o tym piszemy TUTAJ.
Taszkent Open 2015, WTA International (pula nagród: 250.000 $), mecz pierwszej rundy gry pojedynczej kobiet:
Paula Kania, Polska – Katerina Siniakova, Czechy [5] 2:6, 6:7