ATP Toronto: Matkowski nie zatrzymał Braci

28 lip 2016, 22:39

Po ograniu Łukasza Kubota i Alexandra Peyi parę białorusko-polską w kolejnym meczu podczas Mastersa w Toronto czekało znacznie trudniejsze zadanie. Naprzeciw Matkowskiego i Mirnego stanęła para rozstawiona z numerem jeden, czyli bracia Bryan.

W pierwszym secie kibice nie mogli zobaczyć wielu okazji na przełamanie. Jedyne dwa break pointy padły w piątym gemie przy serwisie Białorusina i ten drugi został wykorzystany przez popularnie nazywane “Klony”, co dało im prowadzenie 3:2.

Do końca partii obie pary solidarnie utrzymywały swoje podanie nie mając już z tym większych problemów i to Amerykanie zapisali na swoim koncie tego seta wynikiem 6:4.

Niestety kolejna partia nie przyniosła diametralnych zmian. Już w trzecim gemie Bob i Mike otrzymali dwie szanse na przełamanie i ponownie wykorzystali tę drugą obejmując prowadzenie 2:1. Co ciekawe w tym secie oba deble jeszcze łatwiej wygrywały swoje podanie, co niestety nie było pozytywną informacją dla Matkowskiego i jego białoruskiego partnera.

Ostatecznie to faworyci tego spotkania triumfowali w dość łatwy sposób kończą pojedynek w dwóch setach z dwoma przełamaniami na koncie. Popularny “Matka” wraz z Mirnym nie zapisali na swoim koncie żadnego przełamania, ba nawet nie mieli żadnej okazji do tego.

Rogers Cup, Montreal, mecz drugiej rundy gry podwójnej mężczyzn:

Bryan/Bryan[1] – Matkowski/Mirnyi 6:4,6:4

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA