Davis Cup: Janowicz wyrównuje stan rywalizacji!

18 wrz 2015, 21:55

Jerzy Janowicz po nie najłatwiejszym spotkaniu pokonał Słowaka Norberta Gombosa w 2. meczu I dnia barażu o awans do Grupy Światowej tenisowego Pucharu Davisa! Polak zwyciężył w Gdyni 7:6, 6:4, 6:7, 6:2 i wyrównał stan rywalizacji ze Słowakami na 1-1 po wcześniejszej porażce Michała Przysiężnego z Martinem Klizanem.

Pierwszy set toczył się pod zdecydowane dyktando serwujących. Jedyną szansę na przełamanie zafundował rywalowi Janowicz, który w czwartym gemie przy stanie 30-40 bronił się przed utratą własnego podania. Łodzianin obronił się jednak bardzo dobrze, a dalsza gra ponownie toczyła się bardzo wyrównanie. O zwycięstwie w secie musiał zdecydować tie-break, którego Polak rozegrał koncertowo, gdyż szybko wyszedł na prowadzenie 4-0 i rozgromił rywala 7-1.

Rywalizacja w drugiej partii opiewała już w wiele więcej obszernych i wyrównanych wymian, a gemy stawały się dłuższe. Mimo, że Janowicz przełamał Gombosa już w drugim gemie i większość seta prowadził z dwugemową przewagą, to stracił ją w gemie dziewiątym, kiedy to sam dał się przełamać. Dzieła dopełnił jednak w gemie dziesiątym, w którym szybko wyszedł na prowadzenie 40-15 i zakończył seta przy pierwszej piłce setowej.

Trzecia odsłona w wykonaniu obu zawodników była najbardziej zróżnicowaną w całym spotkaniu, decydującym o wyniku po sobotnich meczach barażu Pucharu Davisa o Grupę Światową. Tenisiści prezentowali tenis na wysokim poziomie, a gemy wygrywali szybko, kończąc je w czterech szybkich akcjach lub grając dłużej, dochodząc niekiedy do nawet piętnastu wymian. Szansę zakończenia spotkania Polak miał już w gemie dziesiątym, kiedy gem wcześniej odebrał podanie Słowakowi i sam serwował po zwycięstwo. Gombos bronił się jednak wyśmienicie, a swą niezłą grą doprowadził do przełamania powrotnego. Do zwycięstwa w spotkaniu Polak bliżej miał jeszcze w gemie dwunastym, gdy przy serwisie rywala posiadał trzy piłki meczowe. Słowak z groźnych sytuacji wyszedł obronną ręką jak wcześniej, a doprowadzając do tie-breaka, zakończył seta przy pierwszym set ballu.

O zwycięstwie Janowicza w czwartej odsłonie zadecydowało większe doświadczenie i posiadane umiejętności. 24-latek już w gemie otwarcia przełamał niżej notowanego przeciwnika, a potem tylko powiększał przewagę. Przy stanie 4:2 odebrał podanie Gombosowi po raz drugi, a chwilę później wykorzystał swoje podanie i zakończył spotkanie po prawie 3 godzinach i 40 minutach walki na korcie!

Po dwóch pojedynkach gry pojedynczej stan rywalizacji barażowego meczu o awans do Grupy Światowej Pucharu Davisa pomiędzy Polską, a Słowacją jest równy i wynosi 1-1. Wcześniej w gdyńskiej hali Michał Przysiężny uległ Martinowi Klizanowi w trzech setach (4:6, 4:6, 4:6). Już dziś można powiedzieć, że losy awansu do elity Davis Cupu rozstrzygną się w niedzielę, kiedy zobaczymy kolejne dwa pojedynki singlowe. Na juto zaplanowano tylko jeden debel, a w polskim składzie wystąpią Łukasz Kubot i Marcin Matkowski. Ich rywalami będą najprawdopodobniej Andrej Martin i Igor Zelenai. Spotkanie zaplanowano na 13:00.

Davis Cup, Gdynia, 2. mecz gry pojedynczej barażu o Grupę Światową, 1. dzień rywalizacji:

Jerzy Janowicz, Polska – Norbert Gombos, Słowacja 7:6 (7-1), 6:4, 6:7 (5-7), 6:2

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA