Dyrektor Tour de Pologne Czesław Lang opowiedział nieco więcej na temat kraksy, do której doszło pod koniec piątego etapu kultowego wyścigu kolarskiego. Z jego słów wynika, że w publiczność wjechał motocykl z kamerzystą, w wyniku czego poszkodowani trafili do szpitala.
Lang opisał szczegóły kraksy
Pod koniec piątego etapu Tour de Pologne z Pszczyny do Bielska-Białej doszło do bardzo groźnego zdarzenia. Jeden z kolarzy przeleciał przez kierownicę i upadł na asfalt, a zawodnicy za nim, którzy nie byli w stanie wyhamować, przejeżdżali przez swoich rywali, w wyniku czego zrobiła się wielka kraksa.
Cytowany przez PAP dyrektor Tour de Pologne Czesław Lang opowiedział o wstępnych skutkach tego zdarzenia. – Motocykl z kamerzystą wjechał w publiczność. Cztery osoby zostały odwiezione do szpitala. Mam informację, że nie ma zagrożenia – przekazał w rozmowie z dziennikarzami.
#TdP2023🇵🇱🚴♂️#EscarabajosXElMundo🇨🇴🚴♂️
El triunfo del neerlandés @marijn_berg de @EFprocycling en la 5ª etapa del @Tour_de_Pologne pic.twitter.com/gxHcAMzE7n
— LA RUEDA COLOMBIA 🚴🇨🇴🚴 (@LaRuedaColombia) August 2, 2023
Mohorić odniósł się do wypadku
Lang dodał następnie, że z kraksy zdawali sobie sprawę również sami kolarze. – Wśród zawodników powstało zamieszanie, konsternacja. Przejęli się tym, no ale później widzieliśmy piękną walkę. Liczyliśmy na Michała Kwiatkowskiego, ale nie dał rady – powiedział dyrektor TdP.
Do pechowego zdarzenia odniósł się również lider wyścigu Słoweniec Matej Mohoric. – Chcieliśmy przerwać etap, ponieważ doszło na rondzie do wypadku motocyklisty, który uderzył w kibiców. Nie wyglądało to dobrze. Mam nadzieję, że wszyscy są cali – stwierdził.
Piąty etap Tour de Pologne z Pszczyny do Bielska-Białej wygrał Holender Marijn van den Berg (EF Education). Na dwóch kolejnych miejscach uplasowali się Matej Mohoric i Joao Almeida, natomiast najlepszy z Polaków, Michał Kwiatkowski zajął czwartą lokatę.
