Magda Linette udanie rozpoczęła zmagania w turnieju WTA 1000 w Dosze. Polska tenisistka wygrała w dwóch setach z niżej notowaną Japonką Nao Hibino i pewnie awansowała do drugiej rundy. Teraz czeka ją starcie z Qinwen Zheng, finalistką tegorocznego Australian Open.
Linette w 2. rundzie WTA w Dosze
Magda Linette przystąpiła do turnieju w Dosze po zmaganiach w Abu Dhabi, gdzie odpadła w szalonych okolicznościach. W 2. rundzie polska tenisistka przegrała z Beatriz Haddad Maią po niezwykle zaciętym, trwającym niemal 4 godziny spotkaniu. W meczu z Nao Hibino emocji nie było aż tak dużo.
W pierwszym secie Linette niemal przez cały czas jego trwania dyktowała warunki gry na korcie. Dwukrotnie przełamała Japonkę i prowadziła 5:1. W decydującym gemie Polka również była lepsza, ale przechyliła szalę na swoją korzyść dopiero przy szóstej piłce setowej.
W drugim secie Hibino postawiła Polce nieco trudniejsze warunki. Do stanu 3:3 Japonka nie dawała za wygraną, ale w siódmym gemie dała się przełamać, co dla Linette było idealną okazją do osiągnięcia przewagi. Polska tenisistka wykorzystała tę szansę i wygrała 6:4.
Nao Hibino (93. WTA) – Magda Linette (53. WTA) 1:6, 4:6
W 2. rundzie turnieju polską tenisistkę czeka znacznie trudniejsze zadanie, bowiem jej rywalką będzie rozstawiona z „piątką” Qinwen Zheng (7. WTA). Dla Chinki będzie to pierwszy występ od 27 stycznia, kiedy to przegrała w finale Australian Open z Aryną Sabalenką.
Świetny występ Polek w Niemczech. Zostały wicemistrzyniami Europy