Magdalena Fręch przegrała w 1. rundzie turnieju WTA 1000 w Dosze z Wiktorią Azarenką 3:6, 6:3, 3:6 i pożegnała się z turniejem. W wielu momentach spotkanie było bardzo wyrównane, ale w kluczowych akcjach dominowało większe doświadczenie Białorusinki.
Fręch odpada z WTA w Dosze
Pierwszy set co do zasady był bardzo wyrównany, choć wynik niekoniecznie mógł na to wskazywać. Fręch dała się przełamać w czwartym i ósmym gemie, w efekcie czego przegrała 3:6. Kilka wymian było jednak mocno zaciętych, a dowodem na to był fakt, że cały set trwał 53 minuty.
Druga partia rozpoczęła się od trzech z rzędu przełamań, po których Polka przegrywała 1:2, a następnie 1:3. Od tego momentu Fręch wrzuciła jednak wyższy bieg i nie dała Azarence żadnych szans na poprawę wyniku. Nasza tenisistka wygrała pięć gemów z rzędu i triumfowała 6:3.
Trzeci set przez długi czas nie wskazywał na to, która z tenisistek może w ostatecznym rozrachunku zejść z kortu ze zwycięstwem. Do stanu 3:4 na korzyść Białorusinki sprawa była otwarta, ale w ósmym gemie Fręch dała się przełamać, co po chwili skutkowało porażką 3:6.
Magdalena Fręch (52. WTA) – Wiktoria Azarenka (31. WTA) 3:6, 6:3, 3:6
Magdalena Fręch odpadła tym samym z turnieju w Dosze już w 1. rundzie. Wiktoria Azarenka z kolei gra dalej, a w 2. rundzie czeka ją starcie ze zwyciężczynią pary Beatriz Haddad Maia – Xinyu Wang.
Magdalena Fręch bez zwycięstwa z Wiktorią Azarenką, ale śmiało można powiedzieć, że rozegrała jeden z najlepszych meczów w swojej karierze. #czasnatenis
Po wielu akcjach chciało się wstać i bić brawo na stojąco. W tym kierunku trzeba podążać, a kolejne skoki w rankingu będą… pic.twitter.com/8jXyxNjYwL
— Szymon Przybysz (@SzymiPrzybysz) February 12, 2024